Wyniki dla

Czy ceny złota wzrosną na fali rosnącego popytu i pierwszej obniżki stóp procentowych Fed w 2025 roku?
Chociaż krótkoterminowa przerwa jest możliwa z powodu realizacji zysków i siły dolara, strukturalne czynniki popytu wskazują na wyższe ceny w średnim terminie.
Według analityków, ceny złota prawdopodobnie pozostaną na ścieżce wzrostowej, wspierane przez rekordowe napływy do ETF-ów, presje inflacyjne wywołane taryfami oraz pierwszą obniżkę stóp procentowych Fed w 2025 roku. Chociaż krótkoterminowa przerwa jest możliwa z powodu realizacji zysków i siły dolara, strukturalne czynniki popytu wskazują na wyższe ceny w średnim terminie.
Kluczowe wnioski
- Aktywa amerykańskich ETF-ów złota podwoiły się w ciągu dwóch lat, osiągając 215 miliardów dolarów, po dodaniu 279 ton złota w 2025 roku.
- Cena spot złota oscyluje wokół 3 700 USD, a inwestorzy obserwują poziom 3 800 USD.
- Taryfy przenikające do cen konsumpcyjnych mają napędzać inflację, która historycznie jest silnym czynnikiem popytu na złoto.
- Oczekuje się, że Fed dokona pierwszej obniżki stóp od stycznia, co obniży realne rentowności i wesprze aktywa nieprzynoszące dochodu.
- Ryzyka obejmują spekulacyjne nadmierne pozycjonowanie, siłę dolara oraz niepewność co do przyszłych wskazówek Fed.
Popyt na ETF-y złota rośnie
Popyt na złoto gwałtownie rośnie, a amerykańskie ETF-y prowadzą ten trend. Na wrzesień 2025 roku amerykańskie ETF-y złota zarządzają aktywami o wartości 215 miliardów dolarów, co przewyższa łączną wartość 199 miliardów dolarów europejskich i azjatyckich ETF-ów. Napływy w wysokości 279 ton od początku roku podkreślają skalę popytu.

Główne fundusze wyraźnie ilustrują ten trend. SPDR Gold Shares (GLD) notowany jest po 338,91 USD za akcję; jego 52-tygodniowe minimum wyniosło około 235,30 USD 18 września 2024 roku, co oznacza wzrost o ponad 40% w ciągu roku.

iShares Gold Trust (IAU) wykazuje podobną trajektorię na poziomie 69,45 USD za akcję, co stanowi wzrost o 48,11% rok do roku. Te zyski odzwierciedlają szerszy rajd cen złota, wzmacniając przekonanie, że popyt na ETF-y zarówno odzwierciedla, jak i wzmacnia momentum rynku.
Taryfy jako katalizator inflacji
Jednym z mniej omawianych, ale coraz ważniejszych czynników są taryfy. Według stratega Sprott Asset Management, Paula Wonga, taryfy nałożone na początku tego roku nadal oddziałują na łańcuchy dostaw. W miarę jak zapasy po taryfach trafiają do konsumentów, oczekuje się wzrostu kosztów towarów.
Ten impuls inflacyjny bezpośrednio wpisuje się w tradycyjną rolę złota jako zabezpieczenia przed erozją siły nabywczej. Jeśli inflacja przyspieszy jednocześnie z obniżkami stóp Fed, realne stopy procentowe gwałtownie spadną, tworząc jedno z najbardziej sprzyjających środowisk dla złota od lat 70. Sprott określa to jako „debasement trade” – gdzie słabość waluty i inflacja łączą się, napędzając przepływy do aktywów twardych, takich jak złoto.
Obniżka stóp procentowych Fed w połowie września
Oczekuje się, że Federal Reserve obniży stopy o 25 punktów bazowych w tym tygodniu. Niższe stopy procentowe zmniejszają koszt alternatywny posiadania złota, podczas gdy utrzymująca się inflacja wzmacnia jego atrakcyjność. Rynki również wyceniają kontynuację obniżek stóp w 2026 roku, aby zapobiec ryzyku recesji.
Jednak pojawia się dodatkowe utrudnienie: ingerencja polityczna. Prezydent Trump wielokrotnie wywierał presję na Fed, aby dokonał głębszych obniżek i wpływał na jego szerszą rolę. Jego ataki na niezależność Fed stworzyły niepewność instytucjonalną, czynnik, który historycznie skłania inwestorów do aktywów bezpiecznej przystani.
Ryzyka korekty na złocie
Perspektywy wzrostowe dla złota pozostają nienaruszone, ale możliwe są taktyczne korekty. Indeks dolara amerykańskiego wzrósł w tym tygodniu o 0,1%, co sprawia, że złoto wyceniane w dolarach jest droższe dla zagranicznych nabywców. Spekulanci również zmniejszyli swoje netto długie pozycje o 2 445 kontraktów do 166 417 na dzień 9 września, sygnalizując realizację zysków.
Analityk KCM Trade, Tim Waterer, zauważył, że „okres konsolidacji lub niewielka korekta byłyby prawdopodobnie zdrowym wynikiem, który wspiera ambicje złota do osiągnięcia wyższych celów cenowych w przyszłości.”
Wpływ na rynek i perspektywy dla złota
Średnioterminowa trajektoria złota pozostaje pozytywna. Goldman Sachs utrzymuje cel na poziomie 4 000 USD za uncję na połowę 2026 roku, argumentując, że ryzyka są przesunięte na korzyść wzrostu. Silny popyt na ETF-y, inflacja napędzana taryfami oraz prawdopodobieństwo spadku realnych rentowności wzmacniają ten pogląd.
Globalne uwarunkowania dodatkowo wspierają pozycję złota. Banki centralne systematycznie zwiększają swoje rezerwy złota, dywersyfikując się od dolara w celu wzmocnienia swoich bilansów. To gromadzenie podkreśla trwałą rolę złota jako neutralnego aktywa rezerwowego w czasie, gdy dominacja dolara napotyka wyzwania zarówno ze strony inflacji, jak i presji geopolitycznych.
Analiza techniczna ceny złota
W chwili pisania tekstu złoto rośnie, z wyraźną presją wzrostową na wykresie dziennym i na słupkach wolumenu. Sprzedający nie wykazują wystarczającej determinacji. Jeśli kupujący posuną się dalej, mogą przełamać poziom cenowy 3 800 USD. Natomiast w przypadku spadku ceny mogą testować poziom wsparcia na 3 630 USD, z kolejnymi poziomami wsparcia na 3 550 i 3 310 USD.

Implikacje inwestycyjne złota przed decyzją Fed
Dla inwestorów perspektywy pozostają bycze. W średnim terminie zbieżność popytu na ETF-y, inflacji napędzanej taryfami oraz obniżek stóp Fed tworzy jedno z najsilniejszych środowisk dla złota od dekad. Wraz z umacnianiem się popytu ze strony banków centralnych, złoto pozostaje kluczowym składnikiem portfeli poszukujących ochrony przed inflacją i niepewnością polityczną.
Handluj kolejnymi ruchami za pomocą konta Deriv MT5 już dziś.

Opóźnienia AI i ryzyko ceł wyzwaniem dla akcji Apple pomimo potencjalnego złagodzenia polityki Fed
Akcje Apple utknęły w okolicach 230 USD, gdy inwestorzy rozważają perspektywę obniżek stóp procentowych przez Federal Reserve wobec obaw związanych z cłami, rosnącymi kosztami i opóźnieniami w innowacjach sztucznej inteligencji.
Akcje Apple utknęły w okolicach 230 USD, gdy inwestorzy rozważają perspektywę obniżek stóp procentowych przez Federal Reserve wobec obaw związanych z cłami, rosnącymi kosztami i opóźnieniami w innowacjach sztucznej inteligencji. W momencie, gdy akcje technologiczne stanowią obecnie 37% indeksu S&P 500, relatywne słabsze wyniki Apple w porównaniu z konkurentami podkreślają ryzyko polegania wyłącznie na łagodzeniu polityki monetarnej w celu podniesienia wartości akcji.
Kluczowe wnioski
- Apple straciło około 5,7% od początku roku, notując gorsze wyniki niż Nvidia, Microsoft i szerszy Nasdaq, pomimo wyceny na poziomie 3,41 biliona USD i około 5,7% udziału w S&P 500.
- Dane CPI za sierpień pokazały inflację ogółem na poziomie 2,9% oraz inflację bazową na poziomie 3,1%, co wzmacnia oczekiwania obniżki stóp Fed o 25 punktów bazowych na wrześniowym posiedzeniu FOMC.
- Obniżki stóp mogą wspierać bilans Apple, zwroty gotówkowe i wyceny usług, ale ryzyka związane z cyklem produktowym i ekspozycją na cła pozostają.
- Cele cenowe analityków dla AAPL wahają się od 200 USD (Phillip Securities) do 290 USD (Melius Research), odzwierciedlając podział między ostrożnością wyceny a wiarą w usługi i ulepszenia designu.
- Wdrożenie AI przez Apple, nazwane „Apple Intelligence”, jest powszechnie postrzegane jako opóźnione względem konkurentów takich jak Google Gemini i Microsoft Copilot.
Ryzyko koncentracji w technologii i udział Apple
Rynek akcji USA stał się bardziej zależny od technologii niż kiedykolwiek w historii. Dziesięć gigantów technologicznych stanowi obecnie 38% indeksu S&P 500, przekraczając szczyt bańki Dot-Com na poziomie 33% w 2000 roku.

Ten udział podwoił się w ciągu zaledwie pięciu lat, głównie dzięki megakapitalizacjom takim jak Nvidia, Microsoft i Alphabet.
Sama firma Apple stanowi niemal 6,8% indeksu, będąc zarówno wskaźnikiem, jak i słabością rynku. Podczas gdy Nvidia wzrosła o ponad 32% od początku roku dzięki popytowi na AI, a Microsoft kontynuuje wzrost dzięki ekspozycji na chmurę i AI, akcje Apple spadły o 5,67% YTD, tworząc wyraźne rozbieżności w tzw. Magnificent Seven.

Tło makroekonomiczne: inflacja i polityka Fed
Raport CPI za sierpień 2025, opublikowany 11 września, potwierdził, że inflacja pozostaje uporczywa, ale kontrolowana:
- Inflacja ogółem wzrosła do 2,9% r/r, najwyższego poziomu od stycznia.
- Inflacja bazowa utrzymała się na poziomie 3,1% r/r, z miesięcznym wzrostem o 0,3% napędzanym przez koszty mieszkania i towary.
- Cła na import podniosły ceny odzieży (+0,2% r/r), ceny artykułów spożywczych przyspieszyły do 2,7% r/r, a koszty energii elektrycznej wzrosły o ponad 6% r/r, częściowo z powodu popytu na centra danych AI.
Indeks S&P 500 wzrósł o 31% w ciągu pięciu miesięcy, co jest jego trzecim co do wielkości rajdem w ciągu 20 lat – zaledwie o punkt procentowy mniej niż po kryzysie z 2008 roku.

Nasdaq wzrósł o 0,7%, a Dow przekroczył 46 000 punktów po raz pierwszy. Kontrakty terminowe wyceniają obecnie 92,5% prawdopodobieństwo obniżki stóp Fed o 25 punktów bazowych na posiedzeniu FOMC w dniach 17–18 września.

Dla Apple złagodzenie polityki Fed może przynieść trzy korzyści:
- Siła bilansu: Niższe stopy wspierają program skupu akcji i dywidend o wartości ponad 100 mld USD.
- Wzrost wyceny: Spadek stóp dyskontowych dla zysków z usług podnosi ich wartość bieżącą.
- Momentum rynkowe: Szeroko zakrojone rajdy technologiczne mogą pomóc akcjom Apple, nawet jeśli fundamenty pozostają słabsze.
Jednak choć Fed może zapewnić płynność i wsparcie, nie rozwiąże strukturalnej luki innowacyjnej Apple.
Funkcje iPhone Air: akcje Apple po wydarzeniu
Wrześniowa premiera produktów Apple wprowadziła cztery nowe modele - iPhone Air, iPhone 17, iPhone 17 Pro oraz iPhone 17 Pro Max. iPhone Air, o grubości 5,6 mm, jest najcieńszym iPhonem w historii i cieńszym niż Samsung S25 Edge. Posiada:
- Procesor A19 Pro zoptymalizowany do zadań AI.
- Dwa nowe niestandardowe chipy komunikacyjne.
- Ramę z tytanu i ceramiczną osłonę szkła dla trwałości.
Analitycy chwalili Air jako pierwszą poważną zmianę designu Apple od ośmiu lat, z potencjałem do napędzenia aktualizacji w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Jednak wiąże się to z kompromisami:
- Tylko jeden tylny aparat, w porównaniu do dwóch w podstawowym iPhone 17 i trzech w modelach Pro.
- Projekt wyłącznie z eSIM, co stanowi problem w Chinach, gdzie eSIM napotykają na regulacyjne przeszkody.
- Pytania o to, czy deklaracja Apple o „całodniowej żywotności baterii” sprawdza się w praktyce.
Pomimo entuzjazmu konsumentów – wczesne recenzje chwaliły formę – akcje Apple spadły o 3% po wydarzeniu, odzwierciedlając obawy inwestorów dotyczące cen, ceł i konkurencyjności AI.
Opóźnienia AI Apple i presja konkurencyjna
Ostrożne podejście Apple do sztucznej inteligencji pozostaje punktem zapalnym. Funkcje „Apple Intelligence” zostały skrytykowane za pozostawanie w tyle za Google Gemini i ekosystemem AI Microsoftu. Eksplodujące wyniki Nvidia podkreślają premię, jaką inwestorzy obecnie przywiązują do przywództwa w AI – trend, z którego Apple jeszcze nie skorzystało.
To nie tylko kwestia percepcji: opóźnienia AI mogą podważyć wzrost usług Apple i zaangażowanie użytkowników, obszary stanowiące podstawę optymistycznych prognoz analityków. Bez wiarygodnej różnicującej AI, Apple ryzykuje postrzeganie jako firma premium sprzętowa na rynku napędzanym przez oprogramowanie.
Prognozy analityków dotyczące wyników akcji Apple
Debata na temat wyceny Apple jest jedną z najbardziej zaostrzonych wśród megakapitalizacji:
- Phillip Securities: Redukuj, cel 200 USD, wskazując na przewartościowanie i brak przełomów w AI.
- UBS: Neutralnie, cel 220 USD, uznając entuzjazm dla iPhone Air, ale ogólnie ostrożnie.
- Rosenblatt: Neutralnie, podniósł cel z 223 do 241 USD, zauważając ulepszenia w aparacie i baterii.
- TD Cowen: Kupuj, cel 275 USD, podkreślając innowacje w designie i niestandardowe chipy.
- BofA Securities: Kupuj, podniósł cel z 260 do 270 USD, wskazując na cechy zdrowotne ekosystemu.
- Melius Research: Kupuj, podniósł cel z 260 do 290 USD, wskazując na wzrost usług i zmniejszone ryzyko ceł.
Wynik: cele cenowe w zakresie 200–290 USD, odzwierciedlające głęboką niepewność co do tego, czy Apple jest spółką wzrostową, pułapką wartości czy stabilizatorem na skoncentrowanym rynku.
Ryzyka i scenariusze dla inwestorów Apple
- Scenariusz byka: Łagodzenie polityki Fed wspiera wyceny, iPhone Air napędza aktualizacje, usługi kontynuują dwucyfrowy wzrost, a funkcje AI stopniowo się poprawiają.
- Scenariusz niedźwiedzia: Cła i inflacja ściskają marże, strategia AI jeszcze bardziej się opóźnia, a sprzedaż w Chinach słabnie, co czyni Apple podatnym na słabsze wyniki.
- Ryzyko rynkowe: Przy udziale Apple na poziomie -7% w S&P 500, długotrwała stagnacja może obciążyć wyniki indeksu, ujawniając kruchość 37% udziału technologii.
Analiza techniczna poziomów akcji Apple
W chwili pisania, akcje Apple notują umiarkowaną odbudowę po trzydniowym spadku, utrzymując się w pobliżu kluczowego poziomu wsparcia. Ta akcja cenowa sugeruje możliwy odbicie, gdy akcje technologiczne nadal dominują w S&P 500.

- Analiza wolumenu: Ostatnie sesje handlowe pokazują dominację presji kupna, wzmacniając scenariusz byczy.
- Scenariusz wzrostowy: Jeśli momentum się utrzyma, akcje Apple mogą celować w poziom oporu 240,00 USD.
- Scenariusz spadkowy: Jeśli sprzedający odzyskają kontrolę, akcje mogą najpierw przetestować wsparcie na poziomie 226,00 USD, a dalszy ruch w dół otworzy przestrzeń w kierunku wsparcia 202,00 USD.
Ten obraz techniczny odzwierciedla szerszą niepewność rynku: krótkoterminowe sygnały bycze równoważone przez długoterminowe ryzyka związane z makroekonomicznymi i konkurencyjnymi przeciwnościami.
Implikacje inwestycyjne
Trajektoria Apple pod koniec 2025 roku zależy od tego, czy wsparcie makroekonomiczne ze strony łagodzenia polityki Fed przeważy nad wyzwaniami mikroekonomicznymi. Wycena spółki na poziomie 3,5 biliona USD czyni ją zbyt dużą, by ją ignorować, ale analitycy pozostają podzieleni co do tego, czy firma nadąży za liderami AI. Inwestorzy stoją przed wyborem: traktować Apple jako stabilnego giganta zwrotów gotówkowych korzystającego na obniżkach Fed lub rozpoznać ją jako najsłabsze ogniwo w skoncentrowanej dominacji rynku technologicznego.
Spekuluj na temat kolejnych ruchów Apple, zakładając konto Deriv MT5 już dziś.

Czy ceny srebra powtórzą rajd z 2011 roku, czy pokażą silniejsze fundamenty?
Podczas gdy popyt na bezpieczną przystań ponownie napędza przepływy do metalu, tym razem srebro wspierane jest przez strukturalny popyt przemysłowy oraz strategiczne uznanie jako minerał krytyczny.
Według analityków, ceny srebra w 2025 roku nie są jedynie powtórką rajdu z 2011 roku. Podczas gdy popyt na bezpieczną przystań ponownie napędza przepływy do metalu, tym razem srebro wspierane jest przez strukturalny popyt przemysłowy oraz strategiczne uznanie jako minerał krytyczny. Konsolidacja powyżej 41 USD utrzymuje potencjalny poziom cenowy 45 USD w zasięgu wzroku, a układ rynku sugeruje silniejsze fundamenty niż krótkotrwały wzrost z 2011 roku.
Kluczowe wnioski
- Stopy leasingu srebra powyżej 5% wskazują na utrzymujące się napięcie podaży, mimo że zapasy osiągają rekordowe poziomy.
- Premie na kontraktach terminowych względem cen spot wskazują na ciągłe napięcia w fizycznej podaży.
- Konsolidacja w okolicach 41 USD wyznacza 45 USD jako potencjalny kluczowy cel wybicia, a wsparcie przy zakupach na spadkach ogranicza ryzyko spadku.
- Popyt przemysłowy ze strony sektora solarnego, pojazdów elektrycznych i 5G wspiera długoterminowe fundamenty srebra.
- Przepływy do bezpiecznej przystani wynikające z napięć geopolitycznych oraz oczekiwania dotyczące polityki Fed wzmacniają pozycjonowanie bycze.
Napięcie podaży srebra i sygnały cenowe wskazują na stres
Stopy leasingu srebra w Wielkiej Brytanii przekraczają 5% po raz piąty w tym roku, co stanowi wyraźny kontrast do historycznych poziomów bliskich zeru. Jest to bezpośredni znak napięcia podaży. Równocześnie premia kontraktów terminowych na srebro w Nowym Jorku względem cen spot w Londynie wzrosła do 1,20 USD za uncję, podkreślając napięcia na rynkach fizycznych.

Jednocześnie zapasy w magazynach Comex są na najwyższym poziomie od początku prowadzenia rejestrów w 1992 roku. Zamiast przeczyć narracji o napięciu podaży, odzwierciedla to wysoką rotację i ciągły popyt. Razem te wskaźniki sugerują, że podaż jest ciągnięta w wielu kierunkach: ograniczona dostępność, silny popyt inwestorów oraz intensywne zużycie przemysłowe.
Popyt na srebro jako bezpieczną przystań odzwierciedla 2011 rok, ale ryzyka są szersze
Podobnie jak w 2011 roku, srebro zyskuje wsparcie ze względu na niepewność geopolityczną. Narastające napięcia geopolityczne – w tym wybuch wojny domowej w Syrii oraz szersza niepewność na rynkach światowych – skłoniły inwestorów do bezpiecznych aktywów, takich jak srebro, w celu ochrony majątku.

Najnowsze eskalacje obejmują izraelskie ataki w Katarze, rozprzestrzenianie się konfliktu na Syrię i Liban oraz zwiększoną postawę militarną w Polsce w pobliżu granicy z Rosją. Niestabilność polityczna we Francji i Japonii dodatkowo zwiększa klimat ostrożności.
Słabe dane z rynku pracy w USA wzmacniają popyt na bezpieczną przystań. W sierpniu liczba miejsc pracy poza rolnictwem rosła wolniej, a bezrobocie wzrosło, co zwiększyło oczekiwania, że Federal Reserve obniży stopy procentowe.

Niższe rentowności i słabszy dolar obniżają koszt utrzymania metali, co w 2011 roku silnie wspierało srebro i powtarza się obecnie.
Przemysłowy popyt na srebro wyróżnia ten cykl
Kluczową różnicą w stosunku do 2011 roku jest przemysłowa rola srebra. Nie jest ono tylko bezpieczną przystanią, ale także krytycznym materiałem dla technologii napędzających globalną transformację energetyczną. Srebro jest niezbędne w ogniwach fotowoltaicznych do paneli słonecznych, w półprzewodnikach oraz w pojazdach elektrycznych.
Pod koniec sierpnia 2025 roku Departament Spraw Wewnętrznych USA opublikował projekt listy minerałów krytycznych na 2025 rok, który po raz pierwszy uwzględnił srebro obok miedzi, potasu, krzemu, renu i ołowiu. Ten ruch, obecnie otwarty na publiczne konsultacje do 25 września, odzwierciedla obawy dotyczące napiętej globalnej podaży oraz rosnącej roli srebra w kluczowych branżach, takich jak elektronika, energia słoneczna i obrona – co pozycjonuje metal jako strategicznie ważny znacznie poza popytem inwestycyjnym.
W przeciwieństwie do 2011 roku, gdy rajd wygasł wraz z zaostrzeniem polityki monetarnej, dziś srebro korzysta ze strukturalnego wsparcia przemysłowego, które prawdopodobnie nie zostanie szybko odwrócone.
Bilans ryzyk
- Czynniki bycze: popyt na bezpieczną przystań, łagodzenie polityki Fed, niestabilność geopolityczna oraz popyt przemysłowy.
- Czynniki niedźwiedzie: rekordowe poziomy indeksów giełdowych odciągające kapitał od aktywów defensywnych oraz umiarkowany wzrost dolara amerykańskiego.
- Scenariusz bazowy: srebro pozostaje zamknięte wokół 41 USD, aż dane o inflacji lub decyzje Fed wskażą kierunek.
Wpływ na rynek i scenariusze cenowe
- Scenariusz byczy: srebro przebija poziom 45 USD, gdy przepływy do bezpiecznej przystani i popyt przemysłowy się zbiegną. Ruch w kierunku 50 USD staje się realistyczny, nawiązując do poziomów z 2011 roku, ale na silniejszych fundamentach.
- Scenariusz bazowy: kontynuacja handlu w zakresie, z wsparciem na poziomie 40,75 USD, podczas gdy inwestorzy oczekują jasności co do inflacji w USA i polityki monetarnej.
- Scenariusz niedźwiedzi: silniejszy dolar i momentum na rynku akcji ograniczają srebro poniżej 45 USD, opóźniając wybicie do czasu pojawienia się nowego katalizatora.
Techniczne spostrzeżenia dotyczące srebra
Srebro utrzymuje się tuż powyżej 41 USD na sesji azjatyckiej, konsolidując się po ostatnich wzrostach. Biały metal pozostaje w wąskim zakresie handlu od ponad tygodnia, podczas gdy inwestorzy oczekują danych o inflacji konsumenckiej w USA, zanim podejmą nowe pozycje.
Z technicznego punktu widzenia oczekuje się zakupów na spadkach poniżej 41 USD, co ogranicza ryzyko spadku. Przebicie powyżej 45 USD byłoby decydujące, otwierając drogę w kierunku 50 USD. Na razie rynek pozostaje zrównoważony między silnymi przepływami do bezpiecznej przystani a przeciwwagą w postaci mocnego dolara i rekordowych poziomów indeksów giełdowych. Jeśli sprzedający zaczną działać z większą determinacją, możemy zobaczyć testowanie poziomów wsparcia na 40,75 i 38,41 USD. Głębszy spadek może doprowadzić do testowania poziomów wsparcia na 37,08 i 35,77 USD.

Implikacje inwestycyjne
Unikalna podwójna rola srebra pozycjonuje je inaczej niż w 2011 roku. Inwestorzy powinni monitorować poziom 45 USD jako kluczowy punkt wybicia. Traderzy krótkoterminowi mogą znaleźć okazje w handlu w zakresie między 41 a 45 USD, podczas gdy inwestorzy długoterminowi mogą patrzeć na rosnącą rolę srebra w odnawialnej energii i technologii jako wsparcie strukturalne. W przeciwieństwie do 2011 roku, gdy rajd szybko się wycofał, dzisiejsze fundamenty sugerują, że spadki mogą być okazjami, a nie sygnałami do wyjścia.
Handluj kolejnymi ruchami srebra z kontem Deriv MT5 już dziś.

Czy dolar amerykański odzyska siły wraz z końcem recesji w przemyśle?
Nie od razu, według analityków. Chociaż spadek w sektorze produkcyjnym od 2022 roku może się kończyć, odbudowa dolara jest daleka od pewności.
Nie od razu, według analityków. Według najnowszych danych amerykański przemysł wykazuje oznaki ożywienia – ISM Manufacturing PMI wzrósł do 48,7 w sierpniu, a nowe zamówienia po raz pierwszy od siedmiu miesięcy powróciły do ekspansji na poziomie 51,4 – jednak dolar pozostaje pod presją. Cła, osłabienie zatrudnienia oraz perspektywa obniżek stóp przez Fed wpływają negatywnie na jego perspektywy. Tak więc, chociaż spadek w sektorze produkcyjnym od 2022 roku może się kończyć, odbudowa dolara jest daleka od pewności.
Kluczowe wnioski
- ISM Manufacturing PMI wzrósł do 48,7 w sierpniu, a nowe zamówienia osiągnęły 51,4, co jest pierwszą ekspansją od stycznia.
- Presja celna pozostaje wysoka, z 75% cłami na import z Chin oraz 25% na towary z Kanady, Meksyku i UE, co podnosi koszty dla amerykańskich firm.
- Perspektywy Fed są gołębie, z 99% prawdopodobieństwem uwzględnionym na obniżkę stóp o 25 punktów bazowych we wrześniu, pomimo oznak ożywienia w przemyśle.
- Przepływy kapitałowe przesuwają się z USA, z europejskimi ETF-ami notującymi napływ 42 miliardów dolarów, podczas gdy napływy do USA zmniejszyły się o połowę w 2025 roku.
- Zatrudnienie pozostaje słabe, z indeksem zatrudnienia ISM na poziomie 43,8 oraz krajowym bezrobociem na poziomie 4,2%–4,3%, co podkreśla kruche warunki na rynku pracy.
ISM Manufacturing PMI pokazuje pierwsze oznaki ożywienia
ISM Manufacturing PMI wzrósł w sierpniu o 0,7 punktu do 48,7, co jest najwyższym wynikiem od końca 2024 roku.

Co ważniejsze, podindeks nowych zamówień wzrósł o 4,3 punktu do 51,4, przełamując barierę ekspansji po raz pierwszy od siedmiu miesięcy. Jest to istotne, ponieważ nowe zamówienia są wskaźnikiem wyprzedzającym popyt, co sugeruje, że produkcja może się ustabilizować w nadchodzących miesiącach.
Ceny płacone nieco się obniżyły, spadając o 1,1 punktu do 63,7, co wskazuje na pewną ulgę w kosztach surowców. Mimo to indeks zatrudnienia pozostaje na niskim poziomie 43,8, co podkreśla, że tworzenie miejsc pracy w sektorze jest dalekie od odbicia.
Produkcja stanowi nieco ponad 10% PKB, ale historycznie była wskaźnikiem nastrojów inwestorów i przepływów kapitałowych. Pozytywne niespodzianki w PMI często pokrywały się z krótkoterminowymi wzrostami USD, a odczyty z początku 2025 roku wywołały rajdy o 0,7% lub więcej wobec partnerów z G10.
Co to może oznaczać dla dolara
Eksperci twierdzą, że ożywienie w przemyśle może wspierać USD poprzez trzy główne kanały:
- Sygnał wzrostu: Ekspansja nowych zamówień sugeruje silniejszy popyt, co może zwiększyć zaufanie do perspektyw wzrostu USA i przyciągnąć globalne napływy kapitału.
- Polityka monetarna: Oznaki odporności mogą zmniejszyć presję na Federal Reserve, by wprowadził głębokie obniżki stóp, wspierając rentowności USD. Na początku 2025 roku dolar umocnił się wobec euro z 1,12 do 1,02, gdy rynki ograniczyły oczekiwania dotyczące łagodzenia polityki.
- Bilans handlowy: Ożywienie eksportu mogłoby zmniejszyć deficyt, wzmacniając USD. Jednak silniejszy dolar i koszty celne nadal osłabiają konkurencyjność amerykańskich towarów.
Czynniki przeciwważące dla silniejszego dolara
Presja celna
Pakiet ceł administracji Trumpa z 2025 roku – 75% na import z Chin, 25% na towary z Kanady, Meksyku i UE – podniósł koszty dóbr pośrednich, które stanowią około połowę wszystkich importów do USA. Ekonomiści szacują, że cła stanowią wzrost podatków o 430 miliardów dolarów, co odpowiada 1,4% PKB. Grozi to spowolnieniem wzrostu i ograniczeniem odbicia produkcji. Jednocześnie cła zwykle podnoszą wartość USD, zwiększając popyt na transakcje denominowane w dolarach, co obniża konkurencyjność eksportu USA.
Odpływy kapitału
Zagraniczni inwestorzy dokonują realokacji z rynków USA. Netto napływy do amerykańskich ETF-ów akcyjnych spadły do 5,7 miliarda dolarów w 2025 roku, w porównaniu do 10,2 miliarda rok wcześniej. Natomiast inwestorzy europejscy skierowali 42 miliardy dolarów do lokalnych ETF-ów. To zmniejsza strukturalne wsparcie dla USD, nawet jeśli dane produkcyjne się poprawią.

Słabość zatrudnienia
Indeks zatrudnienia ISM wzrósł jedynie o 0,4 punktu do 43,8, nadal sygnalizując kurczenie się sektora. W skali kraju wzrost zatrudnienia zwolnił, w lipcu przybyło tylko 73 000 miejsc pracy, a bezrobocie wzrosło do 4,2%. Ekonomiści tacy jak Mark Zandi ostrzegają, że jeśli spadki zatrudnienia przyspieszą, gospodarka znajdzie się „na krawędzi” recesji, co osłabi wsparcie dla USD.
Perspektywy obniżek stóp przez Federal Reserve
Federal Reserve utrzymuje stopy na poziomie 4,25%–4,50% do połowy 2025 roku, balansując między inflacją powyżej celu a słabszym wzrostem. Rynki wyceniają obecnie niemal 100% prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych we wrześniu, wzrost z 89% sprzed tygodnia, po spadku liczby wakatów pracy JOLTS w lipcu do 7,18 miliona – najsłabszy wynik od września 2024 roku.

Urzędnicy Fed są podzieleni:
- Neel Kashkari ostrzega, że cła podnoszą koszty konsumentów, utrzymując inflację na wysokim poziomie.
- Raphael Bostic dostrzega ryzyka inflacyjne, ale wskazuje na słabość rynku pracy, co sugeruje jedną obniżkę w tym roku.
- Napięcia polityczne wzrosły po komentarzach Trumpa o zastąpieniu Jerome Powella, choć kandydat Fed Stephen Miran zobowiązał się do zachowania niezależności banku centralnego.
Ta niepewność polityczna zwiększa zmienność handlu USD.
Wpływ na rynek i scenariusze
- Scenariusz byczy dla USD: Utrzymujące się wzrosty PMI podnoszą indeks powyżej 50, zmniejszając oczekiwania obniżek Fed i przyciągając napływy kapitału. To może wzmocnić USD wobec partnerów, z prognozami EUR/USD blisko 1,19 i USD/JPY na poziomie 141 pod koniec 2025 roku.
- Scenariusz niedźwiedzi dla USD: Koszty celne, odpływy kapitału i słabe zatrudnienie osłabiają odbicie, obniżając wartość dolara. J.P. Morgan prognozuje EUR/USD na poziomie 1,22 do marca 2026 roku.
- Scenariusz neutralny: Umiarkowane wzrosty produkcji są równoważone przez gołębią politykę Fed, utrzymując USD w przedziale wokół obecnych poziomów.
Techniczne spostrzeżenia dotyczące indeksu dolara
W chwili pisania dolar notuje niewielkie odbicie blisko poziomu oporu 98,29 USD – co sugeruje potencjalne cofnięcie. Słupki wolumenu nieznacznie dominują presję byków – co wzmacnia argument za wzrostem, chyba że sprzedający zareagują z większą determinacją. Jeśli nastąpi silny wzrost, może on przełamać poziom oporu 98,29 USD w drodze do kolejnego oporu na 100,10 USD. Natomiast w przypadku cofnięcia ceny mogą znaleźć wsparcie na poziomie 97,70 USD.

Implikacje inwestycyjne
Dla traderów i zarządzających portfelami perspektywy USD na 2025 rok są bardzo zrównoważone.
- Krótki termin: Niespodzianki PMI i dane NFP będą dominować ruchy USD, z prawdopodobną zmiennością wokół publikacji danych.
- Średni termin: Ożywienie produkcji może oferować wsparcie, ale presje celne i zatrudnieniowe ograniczają potencjał wzrostu.
- Długi termin: Obawy fiskalne i globalna realokacja kapitału wskazują na ryzyka strukturalne dla dolara, nawet jeśli krótkoterminowa odporność się utrzyma.
Inwestorzy powinni uważnie śledzić publikacje PMI, dane o zatrudnieniu oraz rozwój sytuacji celnej. Taktyczne okazje mogą pojawić się wokół rajdów wywołanych PMI, ale pozycjonowanie średnioterminowe powinno zabezpieczać przed ryzykiem spadków, jeśli impet ożywienia osłabnie.
Handluj kolejnymi ruchami dolara amerykańskiego za pomocą konta Deriv MT5 już dziś.

Czy zakupy złota przez banki centralne podtrzymają rajd wraz z osłabieniem zależności od dolara?
Krótkoterminowa perspektywa zależy od zmieniających się zmiennych, które zdecydują, czy złoto przebije poziom 3 450 USD, czy pozostanie poniżej niego.
Tak, popyt banków centralnych jest potężną siłą kształtującą długoterminową trajektorię złota, ponieważ kraje dywersyfikują rezerwy z dala od dolara amerykańskiego i wzmacniają trend de-dolaryzacji. To stałe oficjalne kupno stanowi solidną podstawę dla cen, działając jako siatka bezpieczeństwa nawet w warunkach zmienności. Jednocześnie krótkoterminowa perspektywa zależy od zmieniających się zmiennych — od decyzji polityki Federal Reserve i siły dolara po szersze napięcia geopolityczne — które zdecydują, czy złoto przebije kluczowy opór na poziomie 3 450 USD, czy pozostanie poniżej niego.
Kluczowe wnioski
- Obce banki centralne posiadają obecnie więcej złota niż amerykańskie obligacje skarbowe, co zdarza się po raz pierwszy od lat 90.
- Globalny popyt sektora oficjalnego na złoto osiągnął 244 tony metryczne w I kwartale 2025, znacznie powyżej średniej z ostatnich pięciu lat.
- Fundusze ETF zabezpieczone złotem przyciągnęły 38 miliardów dolarów napływów w pierwszej połowie 2025, po 15 miliardach odpływów w 2024.
- Zakupy detaliczne w Indiach i Chinach gwałtownie rosną, gdy gospodarstwa domowe przenoszą oszczędności na złoto.
- ASEAN i BRICS formalizują systemy rozliczeń handlu w walutach lokalnych, aby ograniczyć użycie dolara.
- Udział dolara w rezerwach spadł poniżej 47%, podczas gdy udział złota rośnie w kierunku 20%.
- Obawy o niezależność Fed i wysokie prawdopodobieństwo obniżki stóp we wrześniu dodatkowo zwiększają popyt na aktywa nieprzynoszące dochodu.
Zakupy złota przez banki centralne i jego powrót jako kotwicy rezerwowej
Najnowsze dane World Gold Council pokazują, że banki centralne kupiły 244 tony złota w pierwszym kwartale 2025, co jest najsilniejszym I kwartałem od lat.

Złoto stanowi obecnie prawie jedną czwartą całkowitych rocznych napływów, co jest najwyższym udziałem od końca lat 60.
Ta zmiana nie ogranicza się do jednego regionu. Zakupy są geograficznie szerokie — od Chin i Indii po Bliski Wschód i Amerykę Łacińską — podkreślając, jak banki centralne równoważą portfele z dala od aktywów denominowanych w dolarze. Zajęcie rezerw Rosji w 2022 roku przyspieszyło tę zmianę, uwypuklając ryzyko polityczne związane z posiadaniem obligacji skarbowych.
Trend de-dolaryzacji przechodzi od retoryki do polityki
Przez lata de-dolaryzacja była modnym hasłem. W 2025 stała się polityką.
Strategiczny Plan ASEAN na lata 2026–30 priorytetowo traktuje rozliczenia handlu i inwestycji w walutach lokalnych. Analitycy Bank of America szacują, że może to zmniejszyć fakturowanie w dolarach w bloku o 15% w ciągu pięciu lat.
Gospodarki BRICS również rozszerzają swoje sieci płatności transgranicznych, w tym umowy swapowe walut i platformy rozliczeniowe omijające dolara.
Inicjatywy te są wzmacniane przez czynniki polityczne, takie jak protekcjonistyczna postawa Trumpa, która niepokoi partnerów handlowych, podczas gdy uzbrajanie aktywów dolarowych — sankcje i zajęcia rezerw — skłoniło decydentów do szybszej dywersyfikacji.
Badania akademickie sugerują, że gdy postrzegany koszt posiadania dolarów przekroczy pewien próg, dywersyfikacja staje się samonapędzająca. Ten próg może być wkrótce osiągnięty, a niektórzy analitycy przewidują, że udział dolara w rezerwach może spaść poniżej 50% w ciągu następnej dekady — z ponad 70% na początku wieku.
Renesans napływów do funduszy ETF na złoto wraz ze zmianą zaufania
Złoto przewyższyło MSCI World Index i Bloomberg Aggregate Bond Index w 2025, a także główne globalne klasy aktywów, rozszerzając swoją rolę poza zabezpieczenie przed dolarem do fundamentu globalnego zaufania.

Po dwóch słabych latach globalne fundusze ETF na złoto odnotowały napływy blisko 38 miliardów dolarów w pierwszej połowie 2025, co odpowiada 322 tonom, oznaczając najsilniejszy start roku od 2020. Gospodarstwa domowe w Indiach i Chinach również kupują fizyczne złoto na rekordowym poziomie, postrzegając je jako niezawodny magazyn wartości w obliczu zmienności walut lokalnych.
Jeśli ten trend rozprzestrzeni się poza Azję, ceny spot mogą przekroczyć 3 400 USD w kierunku 3 450 USD i dalej. Tymczasem tradycyjna odwrotna korelacja między złotem a Indeksem Dolara utrzymuje się, a słabość dolara wzmacnia siłę złota.
Polityka Fed dodaje paliwa rajdowi
Rajd złota jest również napędzany przez niestabilność polityczną w Waszyngtonie. Próba prezydenta Trumpa zwolnienia gubernator Fed Lisa Cook wywołała prawny impas, który wzbudził nowe wątpliwości co do niezależności Federal Reserve.
Rynki wyceniają obecnie 85% prawdopodobieństwo obniżki stóp we wrześniu, w porównaniu do 84,7% tydzień wcześniej, według CME FedWatch.

Przewodniczący Powell przyznał, że rynek pracy nieco się ochłodził, choć pozostaje ostrożny co do wpływu polityki Trumpa na inflację.
Niższe stopy procentowe zmniejszają koszt alternatywny posiadania złota, wzmacniając popyt banków centralnych i detaliczny. Tymczasem dolar osłabł na skutek słabszych oczekiwań dotyczących stóp, co dodatkowo wspiera złoto.
Złoto na poziomie 3 400 USD – impet czy wyczerpanie?
Odporność złota wokół poziomu 3 400 USD stworzyła kluczowy moment. Perspektywy dzielą się na dwie wyraźne ścieżki:
- Czynniki bycze
- Popyt banków centralnych i funduszy ETF jest strukturalny, a nie cykliczny.
- Polityki de-dolaryzacji kotwiczą długoterminowe przepływy.
- Zakłady na obniżkę stóp Fed we wrześniu pozostają wysokie, obniżając koszt alternatywny posiadania złota.
- Popyt banków centralnych i funduszy ETF jest strukturalny, a nie cykliczny.
- Ryzyka niedźwiedzie
- PKB USA wzrósł o 3,3% w II kwartale 2025, pokazując odporność gospodarki.
- Inflacja pozostaje powyżej celu, co może spowolnić lub ograniczyć łagodzenie polityki Fed.
- Silniejszy odbicie dolara mogłoby zatrzymać impet poniżej oporu 3 450 USD.
- PKB USA wzrósł o 3,3% w II kwartale 2025, pokazując odporność gospodarki.
Techniczne spostrzeżenia dotyczące złota
W chwili pisania złoto cofnęło się z miesięcznego maksimum blisko poziomu oporu — co może sugerować potencjalną korektę. Jednak słupki wolumenu pokazują dominującą presję kupujących przy niewielkim oporze ze strony sprzedających, co sugeruje możliwość dalszego wzrostu. Jeśli ceny pójdą wyżej, mogą napotkać opór na poziomie 3 440 USD. Natomiast jeśli impet osłabnie, złoto może znaleźć wsparcie na poziomach 3 350 i 3 313 USD, które obecnie stanowią kluczowe podłogi do obserwacji dla traderów.

Perspektywy rynkowe i scenariusze cenowe
Jeśli popyt banków centralnych i funduszy ETF pozostanie silny, przebicie poziomu 3 450 USD może wywołać nową falę zakupów technicznych, otwierając drogę do rekordowych poziomów. Natomiast jeśli Fed wstrzyma się z łagodzeniem lub inflacja pozostanie uporczywa, złoto może konsolidować się poniżej oporu i ryzykować korektę.
Tak czy inaczej, bilans ryzyk sprzyja silniejszym cenom długoterminowym. Strukturalny spadek dominacji dolara nie jest krótkoterminową transakcją, lecz reorganizacją systemu rezerw — ze złotem ponownie w centrum uwagi.
Implikacje inwestycyjne
Dla inwestorów złoto pozostaje dywersyfikatorem portfela, a nie zakładem na wszystko. Jego rola wzmacnia się, gdy banki centralne przekształcają swoje rezerwy, a decydenci realizują strategie de-dolaryzacji. W krótkim terminie traderzy będą obserwować poziom 3 450 USD jako punkt zwrotny. W długim terminie erozja dominacji dolara sugeruje, że renesans złota jest daleki od zakończenia.
Najczęściej zadawane pytania
Dlaczego banki centralne kupują więcej złota niż amerykańskich obligacji skarbowych?
Ponieważ obligacje skarbowe niosą teraz zarówno ryzyko rynkowe, jak i polityczne. Zajęcie rezerw Rosji w 2022 roku pokazało podatność aktywów dolarowych, podczas gdy złoto oferuje neutralność, płynność i brak ryzyka kontrahenta. To czyni je bardziej niezawodną kotwicą rezerw.
Czy złoto może przebić poziom 3 450 USD?
Tak, ale zależy to od zgodności popytu banków centralnych i polityki Fed. Silne napływy do funduszy ETF i zakupy detaliczne w Azji już wspierają ceny, a obniżka stóp we wrześniu może być katalizatorem czystego wybicia.
Jakie ryzyka mogą zatrzymać rajd?
Impuls wzrostowy może zostać ograniczony, jeśli wzrost gospodarczy USA pozostanie silny, inflacja okaże się uporczywa lub dolar odbije się. Każde z tych zjawisk utrudni złotu utrzymanie poziomów powyżej 3 450 USD.
Czy złoto zastępuje dolara jako światowy aktyw rezerwowy?
Jeszcze nie — dolar nadal dominuje w rezerwach globalnych. Jednak jego udział spadł poniżej 47%, podczas gdy złoto zbliża się do 20%, co pokazuje wyraźny zwrot w kierunku dywersyfikacji. Złoto staje się uzupełnieniem, a nie zastępstwem.

Perspektywy wzrostu Nvidia i droga do wyceny 5 bilionów dolarów
Według niektórych analityków Nvidia prawdopodobnie nie utrzyma tytułu pierwszego giganta Wall Street o wartości 5 bilionów dolarów. Przyszłość wydaje się coraz bardziej zależna od tego, czy popyt na AI utrzyma obecne tempo.
Według niektórych analityków Nvidia prawdopodobnie nie utrzyma tytułu pierwszego giganta Wall Street o wartości 5 bilionów dolarów. Wycena firmy już przekroczyła 4 biliony dolarów, a choć wyniki kwartalne nadal przewyższają prognozy, reakcja rynku pokazuje, że inwestorzy zastanawiają się, ile potencjału wzrostu pozostało. Niektórzy analitycy wciąż przewidują, że Nvidia osiągnie 5 bilionów dolarów do 2026 roku, ale przyszłość wydaje się coraz bardziej zależna od tego, czy popyt na AI utrzyma obecne tempo.
Kluczowe wnioski
- Przychody za Q2 wyniosły 46,7 mld USD wobec oczekiwanych 46,2 mld USD, zysk na akcję (EPS) 1,05 USD wobec oczekiwanych 1,01 USD.
- Zysk netto wzrósł o 59% rok do roku do 26,4 mld USD.
- Przychody z centrum danych wyniosły 41,1 mld USD, nieco poniżej szacunków, spadając o 1% kwartał do kwartału z powodu braku sprzedaży H20.
- Prognoza na Q3 wynosi 54 mld USD ±2% i nie uwzględnia żadnych dostaw H20 do Chin.
- Nvidia zatwierdziła program skupu akcji o wartości 60 mld USD, z czego 9,7 mld USD zostało już wydane w Q2.
Pytanie o chipy Nvidia w Chinach: Czy Chiny to dzika karta wzrostu?
Rekordowy kwartał Nvidia został osiągnięty bez żadnego wkładu ze strony Chin, ponieważ firma nie odnotowała sprzedaży swoich procesorów H20 na tym rynku. Te chipy, specjalnie zaprojektowane tak, aby spełniać amerykańskie ograniczenia eksportowe, stały się centralnym punktem debaty o wzroście Nvidia.
Analitycy szacują, że jeśli zostaną udzielone zgody, dostawy mogłyby dodać od 2 do 5 miliardów dolarów przychodów kwartalnie, co stanowi znaczący wzrost o 4–10% całkowitych przychodów. Geopolityczne tło sprawia, że ta szansa jest bardzo niepewna.
Administracja Trumpa początkowo zakazała sprzedaży chipów Nvidia do Chin w kwietniu, odwróciła tę decyzję w lipcu, a następnie wprowadziła 15% podatek od sprzedaży w sierpniu. Trump groził również 100% cłem na półprzewodniki nieprodukowane w USA, choć Nvidia prawdopodobnie będzie zwolniona z tego obowiązku.
Z drugiej strony Pekin ostrzegł krajowe firmy przed używaniem chipów Nvidia, powołując się na rzekome zagrożenia bezpieczeństwa. Nvidia zaprzeczyła tym zarzutom i poinformowała, że współpracuje z chińskimi władzami, aby je rozwiązać.
Sam chip H20 już wywołał znaczne obciążenia finansowe. Nvidia poniosła 4,5 miliarda dolarów odpisów związanych z tym chipem i wcześniej informowała, że mogłoby to dodać nawet 8 miliardów dolarów do przychodów za Q2, gdyby sprzedaż była dozwolona.
Według dyrektor finansowej Colette Kress, firma mogłaby dostarczyć od 2 do 5 miliardów dolarów przychodów z H20 w bieżącym kwartale, jeśli pozwoli na to sytuacja geopolityczna. Krótko mówiąc, Chiny są zarówno największym niewykorzystanym czynnikiem wzrostu Nvidia, jak i jej najbardziej nieprzewidywalnym ryzykiem.
Przychody Nvidia z centrum danych i rozwój platformy Blackwell
Przychody Nvidia z centrum danych wzrosły o 56% rok do roku do 41,1 miliarda dolarów, choć nieznacznie nie osiągnęły konsensusu o 200 milionów dolarów.

Spadek kwartał do kwartału odzwierciedlał utratę sprzedaży H20, ale dział ten pozostaje największym i najważniejszym dla Nvidia. Przychody wyniosły 33,8 miliarda dolarów, spadek o 1% kwartał do kwartału, podczas gdy sprzedaż sieciowa prawie się podwoiła w porównaniu z rokiem poprzednim do 7,3 miliarda dolarów.
Prawdziwą historią jest rozwój platformy Blackwell Nvidia. CEO Jensen Huang potwierdził, że produkcja „rozwija się pełną parą”, a popyt jest „nadzwyczajny”. Chipy Blackwell stanowią już około 70% przychodów z centrum danych, a sprzedaż wzrosła o 17% kwartał do kwartału.
Dzięki temu, że hyperskalery takie jak Amazon, Microsoft, Alphabet i Meta stanowią połowę biznesu Nvidia w centrum danych, adopcja Blackwell podkreśla centralną rolę Nvidia w budowie infrastruktury AI.
Segmenty gaming i robotyki Nvidia się umacniają
Poza centrum danych, przychody Nvidia z gamingu osiągnęły 4,3 miliarda dolarów, wzrost o 49% rok do roku i powyżej oczekiwań. Firma podkreśliła również GPU dostosowane do uruchamiania modeli OpenAI na komputerach PC, poszerzając swoje zasięgi w konsumenckim AI.
Przychody z robotyki wyniosły 586 milionów dolarów, wzrost o 69%, choć segment ten pozostaje stosunkowo niewielki. Tymczasem zarząd Nvidia zatwierdził nowy program skupu akcji o wartości 60 miliardów dolarów, co sygnalizuje zaufanie do długoterminowej trajektorii wzrostu.
Presje na wycenę Nvidia
Pomimo rekordowych zysków i podniesionych prognoz, reakcja akcji podkreśla wyzwania związane z wyceną powyżej 4 bilionów dolarów. Od początku boomu generatywnej AI w 2023 roku Nvidia odnotowała dziewięć kolejnych kwartałów wzrostu przychodów powyżej 50%.

Jednak ten kwartał oznaczał najwolniejszy wzrost od początku roku fiskalnego 2024. Przy bardzo wysokich oczekiwaniach nawet niewielkie niedociągnięcie w przychodach z centrum danych wystarczyło, by wywołać spadek.
Dynamika jest jasna: Nvidia realizuje niemal bezbłędną egzekucję, ale inwestorzy domagają się nowych katalizatorów, aby uzasadnić jej kapitalizację rynkową. Kamień milowy 5 bilionów dolarów wydaje się w zasięgu, ale tylko jeśli wzrost przyspieszy ponad to, co jest już uwzględnione w cenie.
Analiza techniczna Nvidia
W chwili pisania tego tekstu cena akcji niemal dotyka poziomu oporu, co sugeruje potencjalny spadek. Słupki wolumenu pokazują dominującą presję sprzedaży z niewielkim oporem ze strony kupujących – co wzmacnia niedźwiedzią narrację. Jeśli spadek się zmaterializuje, ceny mogą spaść w kierunku poziomu wsparcia 172,75 USD. W przypadku niespodziewanego załamania ceny mogą być utrzymane jeszcze niżej na poziomie wsparcia 142,00 USD. Opór utrzymuje się na poziomie 182,54 USD.

Scenariusze ruchu cen
- Scenariusz byka: Zgody Chin pozwalają na sprzedaż H20, co doda 2–5 mld USD kwartalnie i przybliży Nvidia do 5 bilionów dolarów.
- Scenariusz niedźwiedzia: Obawy o wycenę i spowolnienie wzrostu utrzymują presję na akcjach.
- Scenariusz neutralny: Akcje konsolidują się, a inwestorzy czekają na jasność w kwestii Chin i polityki regulacyjnej.
Implikacje inwestycyjne
Nvidia pozostaje najważniejszym graczem w globalnej infrastrukturze AI, a chipy Blackwell i popyt hyperskalowy wspierają wzrost. Jednak przy wycenie 4,3 biliona dolarów, firma ma niewielki margines błędu. Chiny stanowią zarówno największy potencjał wzrostu, jak i najbardziej zmienny czynnik ryzyka.
Dla traderów sytuacja wskazuje na zmienność. Skupy akcji i przewaga produktowa zapewniają poduszkę, ale bez postępów w Chinach ruchy cen mogą pozostać ograniczone. Inwestorzy długoterminowi muszą zdecydować, czy niezrównana rola Nvidia w AI wystarczy, by uzasadnić premię, czy też akcje są już wycenione zbyt wysoko względem rzeczywistości.
Najczęściej zadawane pytania
Dlaczego akcje spadły mimo dobrych wyników?
Akcje Nvidia spadły po tym, jak przychody z centrum danych za Q2 były niższe od oczekiwań, co wzbudziło nowe pytania o tempo popytu na AI.
Jaką rolę odgrywają Chiny w przyszłości Nvidia?
Chiny mogą dodać 2-5 mld USD kwartalnej sprzedaży, ale zgody regulacyjne i ryzyka polityczne sprawiają, że harmonogram jest bardzo niepewny.
Jak ważna jest platforma Blackwell?
Blackwell już stanowi 70% przychodów z centrum danych i szybko się rozwija, wzmacniając pozycję Nvidia poza Chinami.

Co oznaczają rozbieżności polityki i polityka dla EUR USD we wrześniu 2025
Wielu przewiduje, że EUR USD wejdzie we wrzesień na krytycznym etapie, gdy traderzy rozważają rozbieżności polityki między Federal Reserve a Europejskim Bankiem Centralnym wraz z rosnącym ryzykiem politycznym w Europie.
Wielu przewiduje, że EUR USD wejdzie we wrzesień na krytycznym etapie, gdy traderzy rozważają rozbieżności polityki między Federal Reserve a Europejskim Bankiem Centralnym wraz z rosnącym ryzykiem politycznym w Europie. Na podstawie najnowszych danych para wycofała się z zeszłotygodniowego rajdu po Jackson Hole, przy czym euro jest pod presją z powodu politycznych zawirowań we Francji, podczas gdy dolar znajduje krótkoterminowe wsparcie w wyższych rentownościach. Kluczowe pytanie brzmi, czy dane i posiedzenia banków centralnych we wrześniu potwierdzą trwały odbicie euro, czy też przedłużą dominację dolara.
Kluczowe wnioski
- Oczekuje się, że Fed obniży stopy procentowe 17 września z 4,50 do 4,25 w związku z pogłębiającą się słabością rynku pracy.
- ECB prawdopodobnie utrzyma stopę depozytową na poziomie 2,00 10 września, gdy inflacja wróci do celu.
- Niepewność polityczna we Francji wywiera presję na euro przed głosowaniem nad wotum zaufania 9 września.
- EUR USD handluje blisko 1,1630, a zmienność jest ograniczona przed publikacją danych.
- Ryzyko wybicia rośnie, ponieważ posiedzenia i dane we wrześniu mogą zmienić oczekiwania dotyczące stóp procentowych.
Różnica stóp procentowych Fed i ECB
Obecna pozycja ECB odzwierciedla stabilizację inflacji i bardziej zrównoważone perspektywy gospodarcze. Lipcowy wskaźnik cen konsumpcyjnych wykazał roczny wzrost o 2 procent, co idealnie odpowiada celowi ECB.

To oznacza znaczną poprawę w porównaniu z szczytem inflacji w latach 2022–2023, kiedy CPI w strefie euro przekraczał 8 procent i wymusił agresywne podwyżki.

Na Jackson Hole Christine Lagarde podkreśliła, że ECB będzie uważnie monitorować wskaźniki gospodarcze, zamiast zobowiązywać się do dalszego zacieśniania polityki. Wskazała na czynniki takie jak migracja, wspierające rynki pracy i stabilny wzrost płac jako powody, dla których gospodarka strefy euro pozostaje stabilna pomimo wysokich stóp.
Rynki obecnie widzą 87-procentowe prawdopodobieństwo utrzymania stóp na posiedzeniu 10 września.

Stopa depozytowa jest powszechnie oczekiwana na poziomie 2,00, a ECB w zasadzie sygnalizuje, że polityka nie jest ani restrykcyjna, ani akomodacyjna – postawa oczekiwania i obserwacji. Dla traderów oznacza to, że euro nie ma natychmiastowego katalizatora związanego ze stopami, a uwaga skupia się wyraźnie na czynnikach zewnętrznych, takich jak Fed.
Decyzja o obniżce stóp Fed
Kontrast z Federal Reserve jest wyraźny. Rynek pracy w USA, niegdyś filar siły, wykazuje widoczne pęknięcia.
Lipiec przyniósł zaledwie 73 000 nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym, znacznie poniżej średniej ponad 200 000 obserwowanej w latach 2023–24. Bezrobocie wzrosło do 4,2 procent, a wzrost płac zwolnił.
Jerome Powell przyznał się do tego spowolnienia na Jackson Hole, co oznacza jego pierwszą poważną zmianę tonu w tym roku. Zauważył, że inflacja wydaje się „bardziej kontrolowana” i że priorytetem Fed jest teraz zatrudnienie oraz utrzymanie wzrostu.
Ten zwrot toruje drogę do potencjalnej obniżki stóp 17 września, przy czym CME FedWatch wskazuje 87-procentowe prawdopodobieństwo redukcji do 4,25 procent. Jeśli zostanie to potwierdzone, będzie to pierwsza obniżka w cyklu 2025 – ważny punkt zwrotny w polityce.
Dla EUR USD oznaczałoby to zawężenie różnicy stóp procentowych, która wspierała dolara przez ostatnie dwa lata. Krótkoterminowe pytanie brzmi, czy Fed podejmie agresywne działania we wrześniu, czy przyjmie wolniejszą, stopniową ścieżkę.
Ryzyko polityczne we Francji dla euro
Po stronie europejskiej polityka dodaje warstwę komplikacji. Premier François Bayrou stoi przed głosowaniem nad wotum zaufania 9 września, a partie opozycyjne są zjednoczone przeciwko jego planowi budżetowemu o wartości 44 miliardów euro. Niepowodzenie w uzyskaniu wotum zaufania zagrozi stabilności jego mniejszościowego rządu, potencjalnie zmuszając do rozmów koalicyjnych lub nawet nowych wyborów.
Rynki zareagowały szybko: indeks CAC 40 spadł w tym tygodniu o 1,7 procent, a spready obligacji francuskich względem niemieckich Bundów się rozszerzyły. Niestabilność polityczna bezpośrednio obciąża euro, podważając zaufanie inwestorów do aktywów europejskich w czasie, gdy ECB stara się projektować stabilność.
Ta dynamika kontrastuje z USA, gdzie ryzyko polityczne pojawiło się w formie niezależności banku centralnego. Zwolnienie przez prezydenta Donalda Trumpa członkini Fed, Lisy Cook, w związku z zarzutami dotyczącymi kredytów hipotecznych, wzbudziło obawy o ingerencję polityczną w politykę monetarną. Choć dolar początkowo zignorował tę sytuację, wiarygodność instytucjonalna może stać się czynnikiem hamującym w średnim terminie, jeśli niezależność zostanie uznana za zagrożoną.
Zmienność EUR USD: Czynniki do obserwacji
Wrzesień obfituje w publikacje danych, które ukształtują oczekiwania dotyczące stóp:
- W tym tygodniu:
- Indeks zaufania konsumentów w USA (oczekiwany na poziomie 98, wzrost z 97 w lipcu).
- Indeks cen domów i zamówienia na dobra trwałe dla wglądu w inwestycje gospodarstw domowych i firm.
- Indeks produkcji Richmond Fed dla aktywności regionalnej.
- PKB (druga szacunkowa wartość) dla dynamiki wzrostu w II kwartale.
- Raport inflacji PCE, preferowany przez Fed wskaźnik, aby potwierdzić, czy presje cenowe słabną.
- Indeks zaufania konsumentów w USA (oczekiwany na poziomie 98, wzrost z 97 w lipcu).
- W przyszłym tygodniu:
- Sierpniowe dane z rynku pracy pozarolniczego. Kolejny słaby wynik utrwali oczekiwania obniżki.
- Sierpniowe dane z rynku pracy pozarolniczego. Kolejny słaby wynik utrwali oczekiwania obniżki.
- W następnym tygodniu:
- Dane CPI tuż przed posiedzeniem Fed, kluczowe dla oceny trajektorii inflacji.
- Dane CPI tuż przed posiedzeniem Fed, kluczowe dla oceny trajektorii inflacji.
Każda publikacja może wpłynąć na EUR USD. Silniejszy indeks zaufania konsumentów lub PKB może zmniejszyć pilność obniżek Fed, podczas gdy słabe dane zrobią odwrotnie.
Wpływ na rynek i scenariusze
- Scenariusz byka dla euro: Fed obniża stopy we wrześniu, ECB utrzymuje je bez zmian. Różnica rentowności się zawęża, co podnosi EUR USD z minimów.
- Scenariusz byka dla dolara: Dane z USA zaskakują pozytywnie, a Fed opóźnia obniżki. Dolar pozostaje silny, podczas gdy euro zmaga się z polityką.
- Scenariusz mieszany: Fed obniża stopy, ale polityczne zawirowania we Francji nasilają się, niwelując zyski i utrzymując EUR USD w konsolidacji.
Na razie EUR USD handluje blisko 1,1607, poziomu odzwierciedlającego raczej wahanie niż przekonanie. Traderzy zajmują ostrożne pozycje, czekając na wydarzenia wrześniowe, które wyznaczą kierunek.
Techniczna perspektywa Euro Dolara
Technicznie EUR USD konsoliduje się po cofnięciu z zeszłotygodniowych szczytów. Wsparcie formuje się wokół 1,1594, poziomu, który utrzymał się podczas poprzednich wyprzedaży. Trwałe przebicie w dół mogłoby otworzyć drogę do 1,1424. Po stronie oporu znajdują się poziomy blisko 1,1724 i 1,1790, które pokrywają się z niedawnym szczytem rajdu.
Wskaźniki momentum sugerują, że zmienność jest ograniczona, a traderzy czekają na katalizator. Po publikacji danych i posiedzeń we wrześniu prawdopodobne jest wybicie w dowolnym kierunku.

Implikacje inwestycyjne
Dla traderów EUR USD znajduje się w fazie oczekiwania, ale zmienność rośnie. Strategie krótkoterminowe mogą skupić się na handlu w zakresie między 1,16 a 1,18 do czasu pojawienia się kluczowych danych. Pozycjonowanie średnioterminowe powinno przygotować się na dwa scenariusze:
- Euro odbija się, jeśli Fed obniży stopy, a ECB utrzyma je, zawężając spread rentowności.
- Dolar pozostaje odporny, jeśli dane z USA okażą się silniejsze niż oczekiwano, opóźniając łagodzenie polityki Fed.
Polityka francuska dodaje dodatkową niepewność, co oznacza, że wrzesień może być decydujący dla EUR USD. Traderzy powinni spodziewać się, że spokój z końca sierpnia ustąpi miejsca większej zmienności, gdy rozbieżności polityki i polityka zderzą się ze sobą.

Czy handel złotem jako bezpieczną przystanią wraca wraz z nadchodzącymi cięciami stóp Fed?
Ceny złota wzrosły w zeszłym tygodniu o 1% i osiągnęły dwutygodniowe maksimum na poziomie 3 385 USD po sygnale Jerome’a Powella, że Federal Reserve może obniżyć stopy procentowe na wrześniowym posiedzeniu politycznym.
Ceny złota wzrosły w zeszłym tygodniu o 1% i osiągnęły dwutygodniowe maksimum na poziomie 3 385 USD po sygnale Jerome’a Powella, że Federal Reserve może obniżyć stopy procentowe na wrześniowym posiedzeniu politycznym. Według narzędzia CME FedWatch, traderzy widzą obecnie 84% prawdopodobieństwo obniżki stóp o 25 punktów bazowych i uwzględniają możliwość dwóch takich redukcji przed końcem roku. Rosnące oczekiwania na łagodniejszą politykę zwiększają atrakcyjność złota, jednak ryzyka inflacyjne i polityczna ingerencja w Fed rodzą pytania, jak daleko może się posunąć rajd cenowy.
Kluczowe wnioski
- Złoto handlowano po 3 385 USD, a traderzy obserwują poziom 3 400 USD jako kolejny punkt technicznego wybicia.
- Rynki wyceniają dwie obniżki stóp w USA w 2025 roku, ale Fed nie zobowiązał się do tak agresywnej ścieżki.
- Presja polityczna na Fed nasiliła się po próbie usunięcia gubernator Lisa Cook przez prezydenta Trumpa, co wzbudziło obawy o niezależność banku centralnego.
- Następnym testem dla złota będą raport o inflacji PCE, rewizje PKB oraz dane o wydatkach konsumenckich.
- Globalne publikacje gospodarcze w Europie, Azji i Kanadzie dodają niepewności co do krótkoterminowego kierunku złota.
Przemówienie Powella w Jackson Hole otwiera drzwi do obniżek stóp
W swoim przemówieniu w Jackson Hole Powell wyważył dwa konkurujące ryzyka: spowolnienie wzrostu i uporczywą inflację. Zauważył, że rynek pracy wykazuje oznaki osłabienia, szczególnie w tworzeniu miejsc pracy i uczestnictwie, a ryzyka spadkowe dla zatrudnienia rosną.
Jednocześnie inflacja pozostaje powyżej celu Fed na poziomie 2%, a Powell ostrzegł, że bank centralny nie może zbyt wcześnie ogłosić zwycięstwa.

Mimo to jego wypowiedzi zostały odebrane jako jastrzębie. Powell stwierdził, że polityka monetarna pozostaje akomodacyjna, a równowaga ryzyk może wymagać korekty. Ekonomiści argumentują, że takie sformułowania sygnalizują, iż Fed skłania się ku obniżce stóp we wrześniu. Rynki zareagowały odpowiednio, oczekując co najmniej jednej redukcji w tym roku i budując oczekiwania na drugą do grudnia.
Jednak Fed nie poparł tak agresywnej trajektorii. Prezes Dallas Fed, Lorie Logan, oraz inni decydenci zasugerowali, że bank centralny ma elastyczność, ale musi pozostać zależny od danych.
Trump kontra niezależność Fed
Wymiar polityczny stał się nowym czynnikiem dla rynków. Prezydent Trump ogłosił, że odwołuje gubernator Fed, Lisę Cook, powołując się na zarzuty dotyczące oszustw hipotecznych. Cook odrzuciła te zarzuty i stwierdziła, że Trump nie ma „uprawnień” do jej odwołania.
Ten epizod ma znaczenie, ponieważ podkreśla ryzyko politycznej ingerencji w politykę monetarną. Trump wcześniej krytykował Powella i naciskał na natychmiastowe obniżki stóp. Gdyby Cook została zastąpiona sojusznikiem Trumpa, siedmioosobowa rada Fed przesunęłaby się jeszcze bardziej w kierunku preferowanej przez niego polityki luźniejszych warunków finansowych.
Rynki postrzegają każde osłabienie niezależności Fed jako cios dla wiarygodności. Historycznie, gdy zaufanie do autonomii banku centralnego słabnie, aktywa bezpiecznej przystani takie jak złoto przyciągają przepływy kapitału. Ta dynamika była już widoczna w rajdzie tego tygodnia, gdy traderzy równoważą ścieżkę polityki Fed z rosnącymi ryzykami politycznymi.
Ryzyka dla rajdu złota oparte na danych
Wzrost złota do poziomu 3 400 USD nie jest gwarantowany. Nadchodzące publikacje danych zdecydują, czy rajd się utrzyma, czy osłabnie:
- Raport o inflacji PCE: Preferowany wskaźnik inflacji Fed będzie najważniejszym odczytem. Gorący wynik wzmocni dolara i zmniejszy prawdopodobieństwo dalszych obniżek, co będzie negatywne dla złota.
- Aktualizacje PKB: Zrewidowany wzrost PKB za drugi kwartał pokaże, czy gospodarka zwalnia tak bardzo, jak się obawia. Silniejszy wzrost może osłabić argumenty za obniżkami stóp.
- Wydatki i dochody konsumentów: Te dane pokazują odporność gospodarstw domowych. Jeśli konsumpcja pozostanie silna, Fed może utrzymać wyższe stopy dłużej.
- Dane o trwałych dobrach i rynku mieszkaniowym: Słabość w tych obszarach wzmocni argumenty za łagodzeniem polityki i wesprze złoto.
Innymi słowy, ścieżka złota zależy od tego, czy słabość gospodarcza przeważy nad ryzykiem inflacyjnym.
Globalne czynniki rynkowe
Poza publikacjami z USA, globalne wydarzenia gospodarcze mogą zwiększyć zmienność. W tym tygodniu odczyty inflacji w strefie euro będą obserwowane pod kątem oznak łagodzenia presji cenowej, co może mieć wpływ na politykę Europejskiego Banku Centralnego. Najnowszy raport z posiedzenia EBC dostarczy wskazówek, czy rozważane są dalsze obniżki stóp.
W Azji oficjalny PMI Chin dostarczy aktualizacji aktywności produkcyjnej, a końcowe publikacje Japonii pokażą wyniki konsumpcji i przemysłu. Kanada i Indie również opublikują dane PKB. Razem te dane kształtują globalne nastroje wzrostowe, które wpływają na przepływy kapitału do złota jako bezpiecznej przystani.
Wyniki korporacyjne mogą również odegrać rolę. Wyniki Nvidia przetestują globalny impet sektora technologicznego. Słabość na rynku akcji często zwiększa popyt na złoto jako zabezpieczenie portfela.
Wpływ na rynek i scenariusze cenowe
Analitycy twierdzą, że scenariusz bazowy zakłada jedną obniżkę stóp we wrześniu, co wspiera złoto powyżej 3 385 USD i otwiera drogę do poziomu powyżej 3 400 USD. Jeśli Fed zasugeruje drugą obniżkę do grudnia, momentum może podnieść ceny w kierunku 3 425 lub 3 450 USD.
Scenariusz negatywny zakłada, że inflacja pozostanie wysoka, zmuszając Fed do wstrzymania się. To wzmocni dolara, podniesie rentowności Treasury i utrzyma złoto poniżej poziomów oporu. W takim przypadku ceny mogą się cofnąć do około 3 360 lub nawet 3 325 USD.
Analiza techniczna cen złota
Technicznie złoto konsoliduje się tuż poniżej oporu na poziomie 3 400 USD. Utrzymujące się zamknięcie powyżej tego poziomu potwierdzi wybicie, a kolejnym oporem będzie 3 440 USD. Wsparcie znajduje się na 3 315 USD, z silniejszymi poziomami przy 3 385 USD.

Implikacje inwestycyjne
Dla traderów równowaga ryzyk wskazuje na krótkoterminową zmienność wokół danych gospodarczych z USA. Pozycjonowanie krótkoterminowe może sprzyjać taktycznym zagrywkom na wybicie powyżej 3 400 USD, jeśli raport PCE potwierdzi spowolnienie inflacji. Strategie średnioterminowe powinny uwzględniać możliwość, że Fed obniży stopy mniej niż oczekują rynki, ograniczając wzrost złota i utrzymując je w przedziale 3 325–3 400 USD.
Ryzyka polityczne związane z niezależnością Fed stanowią dodatkowy czynnik popytowy na bezpieczną przystań, co oznacza, że spadki mogą być złagodzone nawet jeśli dane z USA będą silniejsze od oczekiwań. Inwestorzy długoterminowi mogą postrzegać ten okres jako czas, gdy złoto pozostaje wspierane przez niepewność, nawet jeśli wybicia są ograniczone.
Najczęściej zadawane pytania
Dlaczego złoto mogłoby przebić poziom 3 400 USD?
Rynki oczekują wrześniowej obniżki stóp, co zmniejsza koszt alternatywny trzymania złota i osłabia dolara.
Co mogłoby powstrzymać wybicie?
Gorące dane inflacyjne lub silniejszy wzrost PKB mogą opóźnić obniżki stóp, wspierając dolara i ograniczając wzrost złota.
Jak ważny jest ruch Trumpa przeciwko Lisie Cook?
Budzi obawy o niezależność Fed, podważa zaufanie do polityki i zwiększa popyt na złoto jako bezpieczną przystań.
Jakie inne globalne dane są istotne?
Inflacja w strefie euro, PMI Chin, PKB Kanady i Indii oraz końcowe publikacje Japonii będą miały wpływ na złoto poprzez nastroje ryzyka.

Co oznacza łagodna postawa Powella i jastrzębie stanowisko Uedy dla USD/JPY
Dolar amerykański spadł do najniższego poziomu od czterech tygodni po sygnale przewodniczącego Federal Reserve Jerome’a Powella, że ryzyka spadkowe dla zatrudnienia rosną, co podsyca oczekiwania na obniżkę stóp we wrześniu.
Dolar amerykański spadł do najniższego poziomu od czterech tygodni po sygnale przewodniczącego Federal Reserve Jerome’a Powella, że ryzyka spadkowe dla zatrudnienia rosną, co podsyca oczekiwania na obniżkę stóp we wrześniu. Jednocześnie gubernator Banku Japonii Kazuo Ueda wskazał na przyspieszający wzrost płac w Japonii, wzmacniając oczekiwania, że BoJ może wznowić zacieśnianie polityki do października. To połączenie podkreśla rozbieżność polityki, która może zdecydować, czy USD/JPY wzrośnie w kierunku 150, czy odwróci się bliżej 140.
Kluczowe wnioski
- Przemówienie Powella w Jackson Hole zwiększyło przekonanie rynku o obniżce stóp we wrześniu, z kursami na poziomie 84%.
- Rynki oczekują łącznie 53 punktów bazowych obniżek do końca roku, choć ścieżka zależy od nadchodzących danych o inflacji i rynku pracy w USA.
- Indeks dolara spadł o ponad 1% po komentarzach Powella, co spowodowało spadek USD/JPY przed odbiciem podczas sesji azjatyckiej.
- Dług USA wzrósł o 1 bilion dolarów w zaledwie 48 dni, co budzi długoterminowe obawy o stabilność fiskalną i atrakcyjność dolara jako bezpiecznej przystani.
- Ueda wskazał na rozszerzający się wzrost płac i napięty rynek pracy w Japonii, podtrzymując oczekiwania podwyżki stóp przez BoJ do października.
- Traderzy widzą opór USD/JPY w okolicach 147,50, a wybicie w kierunku 150 lub odwrócenie w stronę 140 zależy od synchronizacji działań Fed i BoJ.
Łagodna postawa Powella: oczekiwania obniżek stóp Fed
W Jackson Hole Powell powiedział do globalnych ekonomistów i decydentów, że „ryzyka spadkowe dla zatrudnienia rosną. A jeśli te ryzyka się zmaterializują, mogą to zrobić szybko.”
Rynki natychmiast zinterpretowały to jako łagodny zwrot, zwiększając zakłady na szybkie złagodzenie polityki. Według danych CME i LSEG:
- 87% szans na obniżkę o ćwierć punktu procentowego na posiedzeniu FOMC 17 września.
- Około 53 punktów bazowych obniżek jest uwzględnionych do końca 2025 roku.
Ten zwrot następuje po miesiącach zmieniających się oczekiwań:
- Początek sierpnia: słabe dane o zatrudnieniu zwiększyły oczekiwania obniżek.
- Połowa sierpnia: wysoka inflacja producentów (PPI) i solidne ankiety biznesowe zmusiły traderów do ograniczenia oczekiwań.
- Po Jackson Hole: wypowiedzi Powella skutecznie „podniosły poprzeczkę” dla łagodności, przywracając przekonanie o nieuchronności obniżek.
Analitycy Goldman Sachs zauważyli, że przekaz Powella „usunął niską poprzeczkę rynku dla łagodności po stopniowym osłabieniu wycen obniżek Fed. To dane zdecydują o tempie i głębokości obniżek.”
Presje długu USA obciążają dolara
Poza polityką monetarną, sytuacja fiskalna USA szybko się pogarsza. Dług federalny wzrósł o 1 bilion dolarów w zaledwie 48 dni, co odpowiada 21 miliardom dolarów dziennie. Od 11 sierpnia 2025 roku dodano dodatkowe 200 miliardów dolarów, co zbliża całkowitą kwotę do 38 bilionów dolarów.
Wydatki rządowe pochłaniają obecnie 44% PKB rocznie, poziomy niespotykane od czasów II wojny światowej czy kryzysu 2008 roku – z tą różnicą, że tym razem bez sytuacji nadzwyczajnej w gospodarce.

Aukcje obligacji już wykazały oznaki słabnącego popytu, inwestorzy wymagają wyższych rentowności, aby wchłonąć nową emisję.

Dla rynków FX oznacza to podwójną presję:
- Jeśli Fed obniży stopy, przewaga rentowności USA się zmniejszy.
- Jeśli dług będzie nadal rosnąć, inwestorzy mogą zacząć kwestionować atrakcyjność dolara jako bezpiecznej przystani.
To połączenie czyni dolara podatnym na osłabienie nawet przed uwzględnieniem łagodnej postawy Fed.
Ataki Trumpa zwiększają ryzyko wiarygodności
Dodatkowo presję na dolara zwiększa narastające napięcie polityczne. Prezydent Donald Trump wielokrotnie krytykował Powella – najpierw za brak obniżek stóp, a ostatnio za przekroczenia kosztów remontu budynku Fed.
W zeszłym tygodniu Trump zaostrzył retorykę, atakując gubernator Fed Lisa Cook, mówiąc, że ją zwolni, jeśli nie zrezygnuje z powodu posiadania kredytów hipotecznych w Michigan i Georgii. Te interwencje wzbudziły pytania o niezależność Fed, dodatkowo zaciemniając perspektywy polityki USA.
Dla globalnych inwestorów łagodna polityka Fed połączona z presją polityczną grozi podważeniem zaufania do stabilności monetarnej USA, wzmacniając słabość dolara.
Jastrzębia postawa Uedy: rynek pracy kształtuje perspektywy BoJ
W wyraźnym kontraście gubernator BoJ Kazuo Ueda przyjął bardziej pewny ton w Jackson Hole. Zauważył, że podwyżki płac rozprzestrzeniają się z dużych przedsiębiorstw na małe i średnie firmy i prawdopodobnie będą się dalej przyspieszać z powodu zaostrzenia rynku pracy.
Japoński bazowy CPI wzrósł o 3,1% rok do roku w lipcu, powyżej prognoz i nadal znacznie powyżej celu BoJ na poziomie 2%, mimo że inflacja spowolniła drugi miesiąc z rzędu.

To połączenie uporczywej inflacji i rosnących płac wspiera argumenty za wznowieniem podwyżek stóp przez BoJ po przerwie od styczniowego wzrostu. Rynki obecnie oceniają prawdopodobieństwo podwyżki w październiku na około 50% – jak rzut monetą.
USD/JPY: w centrum uwagi rozbieżność polityki banków centralnych
Fed skłaniający się ku łagodności, podczas gdy BoJ ku jastrzębim działaniom, tworzy wyraźny punkt zwrotny dla USD/JPY:
- Scenariusz wzrostowy (150): jeśli dane z USA okażą się na tyle silne, by opóźnić obniżki, lub jeśli wzrosną przepływy do bezpiecznych przystani z powodu napięć fiskalnych lub geopolitycznych, USD/JPY może przetestować poziom 150.
- Scenariusz spadkowy (140): jeśli Powell zrealizuje obniżkę we wrześniu, a Ueda pójdzie za tym podwyżką BoJ w październiku, rozbieżność może wywołać silniejsze odbicie jena.
Obecnie para handluje w pobliżu 147,40–147,50, kluczowej strefy oporu. Następne katalizatory to:
- Inflacja PCE (piątek) – preferowany wskaźnik Fed.
- Dane o zatrudnieniu za sierpień (w przyszłym tygodniu) – kluczowe dla potwierdzenia ryzyk na rynku pracy.
Analiza techniczna USD/JPY
W chwili pisania para znajduje się blisko poziomu wsparcia, co sugeruje potencjalny wzrost ceny. Słupki wolumenu pokazujące dominującą presję kupujących przy niewielkim oporze ze strony sprzedających wzmacniają byczy scenariusz. Jeśli wzrost ceny się zmaterializuje, opór może pojawić się na poziomie 148,89 USD. Natomiast w przypadku spadku, wsparcie może wystąpić na poziomach 146,65 i 143,15 USD.

Implikacje inwestycyjne
Dla traderów pozycjonowanie USD/JPY jest bardzo wrażliwe na sekwencję działań Fed i BoJ:
- Krótko terminowo: taktyczna sprzedaż w okolicach 147,50–150 może być atrakcyjna, jeśli dane z USA potwierdzą obniżkę we wrześniu.
- Średnio terminowo: siła jena może wzrosnąć, jeśli BoJ podniesie stopy w październiku, podczas gdy Fed będzie kontynuował łagodzenie.
- Ryzyka: niestabilność fiskalna USA i presja polityczna na Fed mogą przyspieszyć osłabienie dolara poza czynniki polityki monetarnej.
Wraz ze zmianami w obu bankach centralnych, kolejny decydujący ruch USD/JPY zależy od tego, która zmiana polityki nastąpi pierwsza: obniżka Fed czy podwyżka BoJ.
Najczęściej zadawane pytania
Dlaczego przemówienie Powella osłabiło dolara?
Ponieważ zwiększyło prawdopodobieństwo nieuchronnych obniżek stóp Fed, zmniejszając atrakcyjność rentowności USA.
Ile złagodzenia jest uwzględnione w cenach?
Rynki widzą 87% szans na obniżkę we wrześniu i 53 punkty bazowe redukcji do końca roku.
Dlaczego dług USA jest ważny dla USD/JPY?
Eksplodujący dług budzi wątpliwości co do stabilności fiskalnej USA, czyniąc dolara mniej atrakcyjnym jako bezpieczną przystań.
Co wspiera jastrzębią postawę BoJ?
Rozszerzający się wzrost płac, uporczywa inflacja powyżej 2% oraz strukturalne niedobory na rynku pracy.
Jakie są kluczowe poziomy dla USD/JPY?
Opór wzrostowy w okolicach 147,50–150, wsparcie spadkowe w kierunku 140.
Nie znaleźliśmy żadnych wyników pasujących do .
Wskazówki wyszukiwania:
- Sprawdź pisownię i spróbuj ponownie
- Użyj innego słowa kluczowego