Dziękujemy! Otrzymaliśmy Twoje zgłoszenie!
Ups! Coś poszło nie tak podczas przesyłania formularza.

Co siła rentowności obligacji skarbowych i słabość dolara oznaczają dla Bitcoina

This article was updated on
This article was first published on
Trójwymiarowy srebrny znak dolara i symbol Bitcoina na jasnoszarym tle, reprezentujące kontrast lub przejście między tradycyjną walutą fiducjarną a cyfrową kryptowalutą.

Coś dziwnego dzieje się na rynkach, a Bitcoin może to po cichu uwielbiać.

Przez lata dolar amerykański i rentowności obligacji skarbowych poruszały się synchronicznie niczym dobrze wyćwiczone pary taneczne. Kiedy rosły rentowności, rosło też notowanie dolara. Tak to powinno działać. Wyższe rentowności sygnalizują siłę gospodarczą, przyciągają zagraniczny kapitał i wzmacniają dolara. Podstawy teoretyczne.

Ale nie w tej chwili.

Od początku kwietnia rentowność 10-letnich obligacji skarbowych wzrosła z 4,16% do 4,43%. W tym czasie indeks dolara amerykańskiego (DXY) spadł o ponad 5%, zbliżając się do poziomów niewidzianych od prawie trzech lat. 

Wykres liniowy porównujący wzrost rentowności 10-letnich obligacji US Treasury z 4,16% do 4,43% z jednoczesnym spadkiem indeksu dolara amerykańskiego (DXY) o ponad 5% od kwietnia 2025
Źródło: Ycharts

W tym czasie indeks dolara amerykańskiego (DXY) spadł o ponad 5%, osiągając poziomy niewidziane od prawie trzech lat. 

Historyczny wykres nakładkowy ilustrujący wcześniej ścisłą korelację między rentownością obligacji skarbowych USA a indeksem dolara amerykańskiego
Źródło: Investing.com, Wolfstreet.com 

To poważne odłączenie - te dwie wartości nie poruszały się tak niezależnie od siebie od lat.

To nie tylko dziwny przebłysk na wykresach. Ten rozkład korelacji wskazuje na coś głębszego: rosnącą niepewność wobec aktywów USA, napędzaną przez ingerencje polityczne, niestabilność fiskalną i narastające wątpliwości co do niezależności banku centralnego. I w tej niepewności Bitcoin może znaleźć nieoczekiwany wiatr w żagle.

Załamanie się makromacierzy korelacji rynkowej

Aby zrozumieć, dlaczego to ma znaczenie, musimy spojrzeć na kluczową kwestię: zaufanie inwestorów.

W normalnych warunkach rosnące rentowności USA są korzystne dla dolara. Odzwierciedlają one silny wzrost lub oczekiwane zaostrzenie polityki Fed, co przyciąga zagraniczne napływy kapitału. Ale w tym przypadku rentowności rosną z niewłaściwych powodów. Inwestorzy żądają większej rekompensaty za trzymanie amerykańskiego długu, ponieważ postrzegają większe ryzyko - a nie większą odporność.

Wykres liniowy i słupkowy wskazujący na zmiany sentymentu rynkowego, w tym wzrost rentowności wynikający z postrzegania ryzyka, a nie siły, z adnotacjami dotyczącymi niestabilności politycznej i obaw o bank centralny.
Źródło: Financial Times, LSEG

Dlaczego ta zmiana?

  • Niedawne groźby taryfowe Trumpa i niestabilne podejście fiskalne dodają obaw, że tworzenie polityki staje się niebezpiecznie nieprzewidywalne.

  • Obniżenie ratingu przez Moody’s oraz rosnące obawy dotyczące deficytu USA napędzają spekulacje na temat trwałości amerykańskiego zadłużenia.

  • I co może budzić największy niepokój, publiczne ataki prezydenta Trumpa na przewodniczącego Fed Jerome’a Powella rzucają długi cień na postrzeganą niezależność banku centralnego.

Wszystko to sumuje się do czegoś, czego inwestorzy nienawidzą: niepewności co do reguł gry.

Jak powiedział Shahab Jalinoos z UBS: „Jeśli rentowności rosną, bo amerykański dług jest bardziej ryzykowny... to jednocześnie dolar może słabnąć.” Innymi słowy, USA zaczynają przypominać taki rynek, gdzie wyższe rentowności nie budzą zaufania - budzą ostrożność. To częstsze zjawisko na rynkach wschodzących niż na wiodącej światowej walucie rezerwowej.

Czy to oznacza trwałą zmianę w relacji rentowności a dolara? 

Skutki tej zmiany wykraczają daleko poza rynki obligacji i walut. Jak zauważyli analitycy Goldman Sachs, załamanie relacji między dolarem a rentownościami „stanowi wyzwanie dla obu powszechnych zabezpieczeń portfela.” Jeśli dolar i obligacje są pod presją jednocześnie, tradycyjne strategie dywersyfikacji zaczynają się rozpadać.

A gdy portfele tracą swoje stabilizatory, inwestorzy szukają alternatyw.

Złoto historycznie pełniło tę funkcję - i notowało wzrosty. Ale Bitcoin teraz pojawia się na tej samej liście, zwłaszcza dla tych, którzy widzą erozję zaufania instytucjonalnego jako większy problem. Jak powiedział Michael de Pass z Citadel Securities, siła dolara amerykańskiego zależy od „integralności instytucjonalnej… rządów prawa… przewidywalnej polityki.” 

Jeśli to wszystko zniknie, fundamenty zaczną pękać.

Na scenę wchodzi Bitcoin.

Analiza rynku Bitcoin: Gdzie mieści się BTC?

Bitcoin często opisywany jest jako zabezpieczenie przed inflacją lub cyfrowe złoto – ale w praktyce zachowuje się bardziej jak aktywo wysokiego ryzyka o wysokiej beta. Oznacza to, że rośnie, gdy inwestorzy czują się pewni i mają dużo płynności, a spada, gdy uciekają z rynku.

Dlaczego więc rośnie teraz, nawet gdy rentowności rosną? Bo nie wszystkie skoki rentowności są takie same.

Gdy rentowności rosną dzięki wzrostowi gospodarczemu lub optymizmowi technologicznemu, jak boom produktywności napędzany AI, Bitcoin i akcje mogą iść w górę razem. Ale gdy rentowności rosną z powodu dysfunkcji polityki lub obaw o wiarygodność kredytową USA, narracja się odwraca.

W obecnym środowisku krypto korzysta nie tylko ze spekulacji. Korzysta z wątpliwości – konkretnie z wątpliwości co do systemów, które kiedyś uważano za nie do ruszenia. Bitcoin został stworzony w odpowiedzi na utratę zaufania do tradycyjnych finansów. Gdy to zaufanie ponownie się eroduje, nie dziwi, że BTC zyskuje na wartości.

Wydajność Bitcoina kwitnie w chaosie… czasami

Nie twórzmy jednak wrażenia, że Bitcoin to idealna ochrona. Jest zmienny, emocjonalny i nadal szuka swojego miejsca w portfelach instytucjonalnych.

Jego siła tkwi jednak w neutralności. Nie jest związany z żadnym rządem. Nie zależy od wiarygodności banku centralnego. A gdy tradycyjne bezpieczne przystanie zaczynają wyglądać na chwiejne, tak jak teraz dolar i obligacje skarbowe, Bitcoin staje się swego rodzaju filozoficzną ochroną, choć nie jest idealnie niezawodny.

Co więcej, gdy zarządzający kapitałem chcą zabezpieczyć ekspozycję na dolara lub zdywersyfikować portfele z aktywów skoncentrowanych na USA, rośnie trend na krótkie pozycje przeciw dolarowi lub zakup alternatyw, takich jak złoto, jen, frank szwajcarski – i tak, krypto.

Techniczna prognoza Bitcoina: Co to oznacza dla traderów

Dla traderów ten rozpad korelacji to nie tylko ciekawostka naukowa – to sygnał, że rynek może niedoszacowywać ryzyko.

Gdy rentowności rosną, dolar spada, a Bitcoin rośnie, wszystko naraz, coś jest nie na miejscu. Dodaj do tego fakt, że VIX, wskaźnik strachu Wall Street, ma tendencję spadkową, i masz rynek, który na powierzchni zachowuje spokój, podczas gdy fundamenty cicho się przesuwają.

Tego rodzaju rozbieżność może powodować zmienność wynikającą z lekkomyślności, gdzie nagłe ruchy występują nie dlatego, że strach jest wysoki, ale dlatego, że nikt ich nie przewiduje. Dla zręcznych traderów otwiera to drzwi do nagłych wybicia, fałszywych sygnałów i strategii powrotu.

W chwili pisania Bitcoin odczuwa pewną presję spadkową w strefie sprzedaży, co sugeruje, że wkrótce może nastąpić wzrost. Jednak ostatnie dni przyniosły równą presję sprzedaży i kupna, a ostatnie kilka świec wykazuje rosnącą presję sprzedaży. To sugeruje, że możemy zobaczyć znaczące spadki przed wzrostem. 

Jeśli ceny dalej spadną, mogą znaleźć wsparcie na poziomach 102 800 $, 93 400 $ i 82 800 $. Jeśli wzrost powróci, ceny mogą utrzymać się na historycznym szczycie.

Dzienny wykres świecowy Bitcoin vs dolar amerykański (BTCUSD) pokazujący poziomy cen, średnie kroczące (21- i 9-dniowe) oraz słupki wolumenu.
Źródło: Deriv MT5

Czy śledzisz ruchy cen Bitcoina? Możesz spekulować na BTCUSD z kontem Deriv MT5.

Zastrzeżenie:

Informacje te służą wyłącznie do celów edukacyjnych i ich celem nie jest doradztwo finansowe ani inwestycyjne. Informacje mogą się zdezaktualizować. Zalecamy samodzielne przeprowadzenie badań przed podjęciem jakichkolwiek decyzji handlowych. Wskaźniki wyników podane nie gwarantują przyszłych rezultatów.