Dziękujemy! Otrzymaliśmy Twoje zgłoszenie!
Ups! Coś poszło nie tak podczas przesyłania formularza.

Kryzys tożsamości rynku może przekształcić perspektywy cen złota

This article was updated on
This article was first published on
Ilustracja 3D złotych słupków wykresu świecowego z opadającą strzałką zygzakowatą, symbolizującą niezdecydowanie lub ruch niedźwiedzi na cenach złota w warunkach niepewności rynku.

To jeden z tych tygodni, kiedy nic do końca się nie zgadza. Kontrakty terminowe na akcje spadają, jakby wojna miała zaraz wybuchnąć, a złoto, zazwyczaj wybierane w czasach kryzysu, traci na wartości, niemal jakby na horyzoncie pojawiał się pokój. Ceny ropy i gazu ziemnego rosną, jakby konflikt był nieunikniony, podczas gdy rentowność obligacji również wzrasta, jakby świat po cichu oczekiwał przełomu dyplomatycznego. Nawet srebro wydaje się niepewne, spadając na tyle, by wzbudzić zdziwienie. 

Krótko mówiąc, rynek nie może się zdecydować — a gdy nastroje są tak zagmatwane, złoto rzadko długo pozostaje w bezruchu.

Ruch cen złota: Dlaczego ta dziwna cisza?

Pomimo wszystkich geopolitycznych fajerwerków, złoto notowane jest w wąskim przedziale między 3 340 a 3 400 dolarów – trudno to nazwać zachowaniem aktywa pod presją. 

Źródło:
TradingView

To taki stonowany ruch, jaki spodziewać by się można po ospałej sesji letniej, a nie ryneku stojącym w obliczu możliwości długotrwałego konfliktu na Bliskim Wschodzie. A jednak jest tak: płasko, upornie i dziwnie spokojnie.

Częściowo można to przypisać kwestii czasu. Święto Juneteenth w USA przyniosło niższe wolumeny obrotu, a niska płynność ma tendencję do tłumienia reakcji lub ich wyolbrzymiania, w zależności od godziny. Jednak już przed przerwą świąteczną złoto zachowywało się dziwnie stonowanie, ignorując nagłówki, które zazwyczaj wywołują gwałtowne wzrosty.

Złoto a inflacja

Co sprawia, że ta chwila jest tak fascynująca, to przeciwstawność szerokich sygnałów rynkowych. Ropa i gaz ziemny zachowują się, jakbyśmy stali na progu poważnych wydarzeń, podsycani doniesieniami o izraelskich nalotach na irańską infrastrukturę oraz ostrzeżeniach o potencjalnym zaangażowaniu USA. Ryzyko dla globalnych przepływów energii, zwłaszcza przez Cieśninę Ormuz, obsługującą około 20% światowego ropy, wydaje się bardzo realne.

Z drugiej strony rosnące rentowności obligacji sugerują pewną dozę optymizmu inwestorów, a przynajmniej wiarę, że wszelkie zakłócenia geopolityczne będą krótkotrwałe. Dolar amerykański także odzyskuje siłę, wspierany przez zdecydowane działania Federal Reserve i ostrożny ton Jerome’a Powella. Fed utrzymał stopy procentowe na poziomie 4,25%–4,50% podczas ostatniego posiedzenia, ale zasugerował, że nie spieszy się z ich obniżaniem. Na razie oznacza to, że dolar pozostaje atrakcyjny – a złoto, wyceniane w dolarach, pozostaje pod presją.

Trendy na rynku złota: czy złoto po prostu czeka?

Mimo obecnego spokoju, złoto może po prostu zaczekać na swój czas. Rynki mają zwyczaj reagować powoli — aż do momentu, gdy tego nie robią. Pojedynczy nagłówek, niespodziewany atak lub zmiana komunikatu banku centralnego może wystarczyć, by wybudzić złoto z transu. A gdy to nastąpi, ruch może być gwałtowny.

Widzieliśmy to już wcześniej. Podczas kryzysu między USA a Iranem w 2019 roku złoto wzrosło o 10–15% w ciągu kilku dni. 

Źródło: Deriv X

Gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, złoto nie od razu wzrosło - ale gdy się ruszyło, nie oglądało się za siebie. Wczesne zamieszanie na rynkach często ustępuje gwałtownej repricingu, gdy dominująca narracja zaczyna przeważać.

Obecnie nie ma jasnego konsensusu. Czy świat zbliża się do wojny, czy może rozmowy pokojowe na zapleczu cicho rozbrajają sytuację? Czy banki centralne blefują w kwestii swojego jastrzębiego podejścia, czy inflacja zmusi je do utrzymania ścisłej polityki? Dopóki traderzy nie wybiorą strony, złoto pozostaje wielkim odzwierciedleniem niepewności rynku — ciche, ale czujne.

Wpływ konfliktu na Bliskim Wschodzie na ceny złota

Tło geopolityczne jest niczym łatwopalne. Izraelski minister obrony Israel Katz otwarcie wezwał do nasilenia ataków, nawet wyraźnie wymieniając z nazwy irańskiego Najwyższego Przywódcę Khameneiego.

Rosja tymczasem ostrzegła, że jakakolwiek interwencja militarna USA w Iranie byłaby „niezmiernie niebezpieczna” i przyniosłaby „nieprzewidywalne konsekwencje.” Pojawiają się również doniesienia, że prezydent Trump rozważa opcje militarne, w tym działania przeciw podziemnemu obiektowi nuklearnemu Fordow w Iranie.

W tych okolicznościach cisza złota bardziej przypomina wahanie niż pewność siebie. Inwestorzy mogą wstrzymywać oddech, czekając na kolejny news, który przechyli szalę. Ale złoto nie potrzebuje wojny, by się umocnić — potrzebuje niepewności, a tej już jest pod dostatkiem.

Perspektywy cen złota: Na co zwrócić uwagę

Aby złoto wybiło się wyżej, prawdopodobnie muszą zajść dwie rzeczy. Po pierwsze, istotna eskalacja na Bliskim Wschodzie, coś, co wyraźnie zagrozi światowej stabilności lub przepływom energii, mogłaby wywołać wzrost popytu na bezpieczne przystanie. Po drugie, zmiana języka Fed lub danych inflacyjnych USA (jak nadchodzący wskaźnik Core PCE Price Index), sugerująca, że polityka monetarna może zostać złagodzona szybciej niż oczekiwano.

W chwili pisania, złoto pokazuje wyraźne nastawienie na sprzedaż na wykresie dziennym, a słupki wolumenu wskazują dominującą presję sprzedażową w ciągu ostatnich kilku dni. Jednak słupki wolumenu pokazują słabnącą presję sprzedaży, co może sugerować wzrost ceny. Jeśli zobaczymy wzrost, ceny mogą napotkać opór na poziomach 3,440 USD i 3,500 USD. Natomiast jeśli nastąpi dalszy spadek, ceny mogą znaleźć wsparcie na poziomach 3,300 USD i 3,260 USD.

Źródło: Deriv X

Czy złoto zaraz eksploduje? Możesz spekulować na temat trajektorii ceny złota za pomocą konta Deriv X i Deriv MT5.

Zastrzeżenie:

Przedstawione wyniki nie gwarantują przyszłych rezultatów.