70 miliardów dolarów marzeń staje się rzeczywistością AI: Meta tnie budżet na metaverse o 30%, by wzmocnić działania w obszarze AI
.png)
Metawersowe marzenie Meta warte 70 miliardów dolarów ustępuje miejsca rzeczywistości skoncentrowanej na AI. Według doniesień firma może obciąć wydatki na swoje wirtualne ambicje nawet o 30% w 2026 roku, po tym jak Reality Labs od 2021 roku zgromadziło ponad 60 miliardów dolarów strat operacyjnych.
Opublikowane dane ujawniły, że tylko w ostatnim kwartale strata wyniosła 4,4 miliarda dolarów przy przychodach rzędu 470 milionów dolarów, co podkreśla dysproporcję między ambicjami a komercyjnym zainteresowaniem. Inwestorzy zareagowali z ulgą, podbijając kurs akcji o około 4%, gdy nadzieje na większą dyscyplinę zastąpiły lata frustracji związanej z kosztownymi eksperymentami, które nie przyniosły oczekiwanej skali.
Zwrot następuje w momencie, gdy sztuczna inteligencja stała się głównym motorem strategicznym Meta. Zuckerberg coraz mocniej pozycjonuje firmę wokół mocy obliczeniowej, autorskich układów scalonych i rodziny modeli Llama, zamiast spotkań awatarów w Horizon Worlds. Kapitał przesuwa się w stronę infrastruktury AI, która obiecuje wyraźniejsze ścieżki przychodów i rynek rozpoznawalny dla inwestorów. Wielu twierdzi, że pytanie nie brzmi już, czy metaverse zdefiniuje przyszłość Meta, ale co z niego pozostanie, gdy firma przyspiesza wyścig w kierunku AI.
Co napędza zwrot Meta?
Na tę zmianę wpłynęło kilka czynników strukturalnych. Wyniki finansowe Reality Labs stały się nie do zignorowania: roczne straty wzrosły z 10,2 miliarda dolarów w 2021 roku do 17,7 miliarda dolarów w 2024 roku, bez wyraźnych oznak masowej adopcji, które mogłyby uzasadnić taki kierunek.
Horizon Worlds nigdy nie stało się cyfrowym rynkiem, o którym marzył Zuckerberg, a linia headsetów Quest, choć technologicznie imponująca, nie zdołała wyjść poza niszowy segment entuzjastów. Stało się jasne, że zachowania użytkowników nie zmieniają się w kierunku VR w tempie, jakiego oczekiwała Meta.
Jednocześnie sztuczna inteligencja zaoferowała bardziej przekonującą narrację biznesową. Meta planuje przeznaczyć 70–72 miliardy dolarów w 2025 roku na wydatki kapitałowe związane z centrami danych, chipami AI i rozwojem modeli. Firma zainwestowała także 14,3 miliarda dolarów w Scale AI za 49% udziałów, sygnalizując chęć zakotwiczenia się w warstwie infrastrukturalnej ekosystemu AI. Firma podkreśla, że ta ekspansja odzwierciedla przejście od spekulacyjnego budowania platform do natychmiastowego popytu ze strony reklamodawców, przedsiębiorstw i deweloperów poszukujących możliwości AI, a nie immersyjnych światów.
Dlaczego to ma znaczenie
Według analityków, realokacja zasobów przekształca relacje zarówno wewnątrz Meta, jak i na zewnątrz. Inwestorzy od czasu rebrandingu Meta w 2021 roku domagali się bardziej zdyscyplinowanego podejścia, a słabnąca narracja metaverse daje kierownictwu przestrzeń do realizacji tego, czego rynek od dawna oczekiwał: firmy zorientowanej na monetyzowalne cykle technologiczne.
Jak powiedział jeden z analityków dla The Information pod koniec zeszłego roku: „AI daje zwrot, który można modelować; metaverse był dziesięcioletnim skokiem wiary.” To podejście rozbrzmiewa na Wall Street, gdy Meta sygnalizuje początek bardziej przyziemnej ery inwestycyjnej.
Konsekwencje wewnętrzne są równie istotne, dodają eksperci. Zespoły powiązane z metaverse czekają głębsze cięcia niż resztę firmy, a zwolnienia mogą rozpocząć się już w styczniu, jeśli plany zostaną sfinalizowane. Deweloperzy i specjaliści od sprzętu muszą dostosować się do ekosystemu, w którym headset nie jest już strategicznym centrum. Teraz to AI będzie definiować cel produktów, zaangażowanie użytkowników i ekonomię kolejnej dekady Meta.
Wpływ na branżę technologiczną, rynki i konsumentów
Obserwatorzy rynku zauważają, że krajobraz technologiczny dostosowuje się do zwrotu Meta. Rywale, którzy przedefiniowali lub po cichu wycofali się z własnych narracji metaverse, dziś wydają się przewidujący. Nacisk Apple na „spatial computing” zamiast pełnej immersji wirtualnej pozwolił uniknąć krytyki, z którą teraz mierzy się Meta. Gdy Meta się wycofuje, Apple zyskuje wyraźniejszą ścieżkę w segmencie high-end mixed reality, podczas gdy Meta agresywnie zmierza w kierunku stania się jednym z największych na świecie nabywców mocy obliczeniowej AI.
Dla konsumentów zmiana będzie widoczna w produktach, z którymi się zetkną. Headsety Quest będą kontynuowane, ale – według ekspertów – oczekiwania wobec zunifikowanej platformy metaverse słabną. Inteligentne okulary Ray-Ban od Meta – zaskakujący sukces – wskazują na przyszłość, w której lżejsze, społecznie akceptowalne urządzenia staną się bramą do asystentów AI, a nie portalami do syntetycznych wszechświatów. Firma już określiła te okulary jako idealny dom dla „osobistej superinteligencji”, sugerując, że mogą stać się prawdziwym następcą smartfona w długoterminowej wizji Meta.
Według doniesień, deweloperzy również odczują strategiczne przetasowanie. Twórcy doświadczeń VR-first znajdą mniejszą, bardziej eksperymentalną przestrzeń, podczas gdy narzędzia, agenci i interfejsy multimodalne napędzane AI otrzymają większe wsparcie. Rynki interpretują ten zwrot podobnie: kapitał płynący do producentów chipów, dostawców chmury i firm powiązanych z AI odzwierciedla szerokie przekonanie, że Meta zamierza agresywnie konkurować w tej dziedzinie.
Perspektywa ekspertów
Analitycy spodziewają się, że Meta zachowa obecność w metaverse, ale jako długoterminową inicjatywę badawczą, a nie wizję definiującą firmę. Zatrudnienie przez firmę byłego szefa designu Apple, Alana Dye’a, sugeruje, że innowacje sprzętowe pozostają kluczowe – tyle że teraz w służbie AI, a nie wirtualnych światów. Celem wydają się płynne, eleganckie urządzenia, które przeniosą modele inteligencji Meta do codziennego życia.
Mimo to zwrot ten niesie zarówno szanse, jak i strategiczne ryzyka. Ograniczając teraz ambicje metaverse, Meta rezygnuje z przewagi skali, którą kiedyś miała w spatial computing. Jeśli VR lub mixed reality odrodzą się szybciej niż oczekiwano, firma może zostać wyprzedzona przez konkurencję. Jednak przeważający pogląd jest taki, że AI oferuje wyraźniejszą ekonomię i szybszą adopcję. Nadchodząca styczniowa telekonferencja wynikowa dostarczy pierwszych konkretnych informacji o skali cięć i tempie, w jakim Meta zamierza przebudować swoją ofertę produktową.
Najważniejsze wnioski
Decyzja Meta o obcięciu budżetu na metaverse nawet o 30% oznacza głęboki zwrot od spekulacyjnych światów wirtualnych ku kapitałochłonnej sztucznej inteligencji. AI staje się teraz fundamentem strategii, wydatków i tożsamości firmy, podczas gdy VR i AR schodzą do sfery eksperymentów. Inwestorzy przyjmują tę jasność z zadowoleniem, ale pełny wpływ będzie widoczny dopiero po styczniowej telekonferencji wynikowej, która potwierdzi skalę zwrotu. Meta pozycjonuje się pod technologie, które ludzie przyjmują dziś – i te, które chce kształtować jutro.
Techniczne spojrzenie na Meta
Na początku pisania Meta Platforms (META) notowana jest w okolicach 672,50 USD, kontynuując odbicie po silnym wzroście z ostatnich minimów. Cena zbliża się teraz do kluczowej strefy oporu na poziomie 760,00 USD, z dodatkową barierą na 785,85 USD, gdzie inwestorzy zwykle spodziewają się realizacji zysków lub zakupów napędzanych FOMO, jeśli rajd nabierze tempa. Po stronie spadkowej poziomy wsparcia znajdują się na 640,00 USD i 585,00 USD, a przebicie któregokolwiek z nich prawdopodobnie wywoła likwidacje pozycji i pogłębi ruch korekcyjny.
Ostatnie odbicie cenowe doprowadziło META w okolice górnej wstęgi Bollingera, co odzwierciedla odnowiony impet wzrostowy po tygodniach silnej wyprzedaży. Jednak świece wykazują pierwsze oznaki wahania w miarę zbliżania się ceny do oporu, co sugeruje, że rynek wkrótce może przetestować determinację kupujących.
RSI, obecnie rosnący w kierunku 70, wskazuje na stopniową poprawę impetu, ale także zbliżanie się do strefy wykupienia. Podkreśla to utrzymujące się zainteresowanie zakupami, ale sugeruje, że potencjał wzrostowy może być ograniczony, jeśli META nie przebije oporu w zdecydowany sposób.

Przytoczone wyniki nie stanowią gwarancji przyszłych rezultatów.